Ważność biletów czasowych

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 08 wrz 2011, 20:35

KwZ pisze:tylko od n postów tłumaczymy, że taki regulamin jest niesprawiedliwy dla pasażerów (w naszym odczuciu i ciekawe co na to sąd lub UOKiK).
I wystarczy - dopóki faktycznie nie wypowie się sąd bądź inny organ, to ta dyskusja jest już całkowicie pozbawiona sensu.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

reserved
Posty: 14640
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 08 wrz 2011, 20:51

KwZ pisze:Padła propozycja Oystera (touch in - touch out), biletu n-przystankowego
Tylko co w przypadku przystanków na żądanie, na których autobus się nie zatrzyma...teoretycznie był, a jednak go nie było.

metron

Post autor: metron » 08 wrz 2011, 20:56

Premo pisze:Nikt nikogo do zakupu biletów czasowych nie zmusza. Kupując bilet czasowy oznacza że akceptujesz regulamin ZTM mówiący o czasie ważności biletu. Kupujących bilety jednorazowe ZTM zabezpieczył odpowiednimi zapisami przed awariami i opóźnieniami.

Jakoś w innych miastach pasażer kupujący bilet czasowy nie odpowiada za ewentualne opóźnienia. Tak jest w Gdańsku, nawet w naszej rodzimej WKD obowiązuje rozkładowy czas przejazdu
Oczywiście w ZTM pasażer jest odpowiedzialny za wszystkie niespodzianki w czasie podróży i musi bulić dodatkową kasę bo tak każe regulamin ????

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 08 wrz 2011, 21:06

Mnie ciekawi skąd kontrolerzy mają informacje o wielkości opóźniania jakiego doznał pojazd podczas przejazdu pasażera. Że np pasażer nie wsiadł do już opóźnionego pojazdu. Bo na bilecie nie odbija się przystanek początkowy

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 08 wrz 2011, 21:07

Premo pisze:Nikt nikogo do zakupu biletów czasowych nie zmusza. Kupując bilet czasowy oznacza że akceptujesz regulamin ZTM mówiący o czasie ważności biletu. Kupujących bilety jednorazowe ZTM zabezpieczył odpowiednimi zapisami przed awariami i opóźnieniami.
Niestety, mam wrażenie, że jesteś człowiekiem, który akceptuje wszystko, co narzucone. Tymczasem wyżej też są ludzie, którzy
a) mogą być omylni i wprowadzić prawo niezgodne przypadkowo
b) mogą być oszustami i wprowadzić prawo niezgodne celowo

Rozwój Internetu, a więc przede wszystkim dostępu do informacji, powoduje, że tym drugim jest coraz trudniej, a tych pierwszych jest coraz mniej.

Proponuję poczytać o "zasadach współżycia społecznego" - i, w dodatku, nie ma to nic wspólnego z biletem jako odpowiednikiem zabezpieczenia, o którym masz w stopce.
Może bowiem zaistniec taka sytuacja, że dana osoba czy instytucja, wykonując przysługujące jej prawo i działając ściśle w jego granicach, postępuje niemoralnie.
Stąd też zawarta w kodeksie cywilnym klauzula mówiąca o tym, że " nie można czynic ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny z zasadami współżycia społecznego".

Źródło: http://pl.shvoong.com/law-and-politics/ ... z1XODwB6Z9
ŁK

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 08 wrz 2011, 21:10

Premo pisze:Mnie ciekawi skąd kontrolerzy mają informacje o wielkości opóźniania jakiego doznał pojazd podczas przejazdu pasażera. Że np pasażer nie wsiadł do już opóźnionego pojazdu. Bo na bilecie nie odbija się przystanek początkowy
Ale odbija się godzina ważności biletu? I co to ma do tego, jak autobus ma -40? :D

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 08 wrz 2011, 21:17

A skąd wiesz, że to -40 to nie są ostatnie dwa przystanki? Np. z PKP WŁOCHY do POPULARNEJ? To całkiem realne.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 08 wrz 2011, 21:18

A może przywiózł to z Ryżowej? Też prawdopodobne. Generalnie problem jest w oznaczaniu tego na biletach.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 14 wrz 2011, 15:29

Wszystkie dyskusje, postulaty i frustracje związane z honorowaniem biletów czasowych wg czasu rozkładowego/realnego tylko tutaj proszę umieszczać. Temat pod specjalnym nadzorem ;). Miłego dnia.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 14 wrz 2011, 17:03

Hehe, jednak okazuje się, że to nie takie oczywiste. Krajnow przed chwilą w Antyradiu, że jak przekroczy się bilet czasowy nawet w przypadku rozkomunikowania, to można napisać podanie. Już im ktoś wszedł w przepisy?
ŁK

Paweł D.
Posty: 5332
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 14 wrz 2011, 17:12

Łukasz pisze:Hehe, jednak okazuje się, że to nie takie oczywiste. Krajnow przed chwilą w Antyradiu, że jak przekroczy się bilet czasowy nawet w przypadku rozkomunikowania, to można napisać podanie. Już im ktoś wszedł w przepisy?
Podanie zawsze można napisać, nawet nr konta do zwrotu podać ;)

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 15 wrz 2011, 0:00

No ale w podaniu nie mogą ci już odpowiedzieć niezgodnie z prawem - i w ogóle muszą odpowiedzieć. Można takie podanie od razu przekierować w odpowiednie miejsce.
ŁK

adw
Zbanowany
Posty: 141
Rejestracja: 04 lis 2011, 9:38

Post autor: adw » 13 lis 2011, 15:47

Mam pytanie: jechałem dziś metrem i mój bilet "wygasł" czasowo pomiędzy Wierzbnem a Wilanowską, tak w 1/4 trasy. Zanim więc dojechałem do Wilanowskiej i wyszedłem za bramkę upłynęło ze 2-3 minuty od czasu ważności biletu. Co by się stało w przypadku kontroli przy bramkach na Wilanowskiej - czy w takich przypadkach:
- dostałbym karę, bo powinienem przewidzieć, że do wyjścia z kolejnej stacji mam na pewno ponad 2 minuty (a bilet za minutę po ruszeniu z Wierzbna utraci ważność) i jak to proponują teoretycy podejść do kasownika przy windzie, skasować kolejny 20-minutowy i jechać następnym kursem
- nie dostałbym kary, bo na Wierzbnie mój bilet był jeszcze ważny (czemu więc nie miałbym prawa do pozostania w pojeździe), natomiast mam obowiązek wysiąść na najbliższej stacji bo bilet minął czasowo między stacjami
- czy taka sytuacja zależy po prostu od uznania kontrolera.
Pytanie dodatkowe - jeśli taka sytuacja groziłaby realnie mandatem, czy odwołanie pomaga w takiej sytuacji? Byłem przygotowany, że gdyby kontrola naszła mnie na Wilanowskiej to po pierwsze niemiłosiernie kłóciłbym się z kontrolerem długi czas zwlekając z okazaniem dokumentu tożsamości, a po drugie na pewno pisałbym odwołanie, bo patrząc zdrowo na sytuację, nie rozumiem, czemu miałbym być stratny o minutę jazdy, skoro przed ruszeniem z Wierzbna bilet był ważny (a to, że między stacjami są 2 minuty to pasażer nie jest zobowiązany znać czasy przejazdu między stacjami, nie można wysiąść w tunelu, można dopiero na najbliższej stacji po "przewaleniu" czasu opuścić pojazd; co do "przewalenia" kolejnej minuty na przejście przez peron to też sprawa dyskusyjna bo bilet płaci się za przejazd, więc dodatkowa trzecia minuta po czasie biletu też jest do podważenia - za spacer po peronie nie płaci się wmyśl prawa przewozowego).

Paweł D.
Posty: 5332
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 13 lis 2011, 17:18

adw pisze:(...)za spacer po peronie nie płaci się wmyśl prawa przewozowego).
A mogę prosić o konkretny przepis prawa przewozowego?
A co do reszty. W momencie kontroli masz mieć ważny bilet. I raczej nikogo to nie interesuje czy będziesz stratny minutę czy nie. Nie wiesz ile będziesz jechał - skasuj jednorazówkę. W 120 minutach w metrze na 100% się zmieścisz.

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 13 lis 2011, 17:26

:idea: Bilet czasowy traci ważność z zakończeniem czasu ważności. W razie kontroli jest wezwanie do zapłaty. :idea:
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

ODPOWIEDZ