Wynika to przede wszystkim z kiepskości pętli na Żeraniu - nawet pasażerowie do gazet pisali, że na Kawęczyńskiej było lepiej. A bez przywrócenia pełnej funkcjonalności pętli i tak nie ma co marzyć o (skądinąd zbędnej) trzeciej linii na Żeraniu, i tak.
To może najlepiej by było po prostu zostawić jedną, silną linię do momentu ukończenia remontu na TT
Mnie to bawi 16 w obecnej postaci, bo to ona jest prawdziwym muchowozem na większości trasy, w ogóle to nie wiem po co teraz będą dwie linie na krańcu Ratuszowa ZOO. Albo 6 albo 16, jedna linia tam wystarczy.
Glonojad pisze: dołożyć muchom na Żeraniu, który, z uwagi na pogorszenie przesiadki na Żeraniu, dodatkowo podupadł.
Bądźmy konsekwentni, przecież to ZTM od wielu lat wdraża politykę przesiadania się do tramwajów i szeroko pojętej "szyny". Przecież po to tworzono super 516, skracano trasę 723, wycofywano 101 i ograniczano 302 do godzin szczytu. Jeśli psażer ma być zachęcony do przesiadki w tramwaje na Żeraniu musi mieć dobrą ofertę. Od zamknięcia Wileniaka frekwencja w tramwajach na Jagielońskiej jest najlepsza od lat...