Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu
Moderator: JacekM
Duet AKM, w tym 1592 nie dał rady na pociągu 50360. do Grodziska. 1592 nie ciągnęła już przynajmniej od Międzylesia, a w Wawrze ogłoszono przesiadkę na SKM, która ciągnęła się za tym pociągiem. Plus za skorzystanie z systemu rozgłoszeniowego.
Oczywiście infopasażer widzi chyba ostatnie zgłoszenie z Otwocka, kiedy ten miał +10 i teoretycznie miał zmniejszać opóźnienia, a zwiększał. Chyba falenica nie wprowadziła...
Oczywiście infopasażer widzi chyba ostatnie zgłoszenie z Otwocka, kiedy ten miał +10 i teoretycznie miał zmniejszać opóźnienia, a zwiększał. Chyba falenica nie wprowadziła...
VT627-008... w zastępstwie dzisiaj na liniach około sierpeckich rządził "cielak" SA135-016przewoz pisze:eee... albo nasze poczciwe VT się sypią [a to im się zdarza coraz częściej], albo nowy nabytek dał ciała [tym też bym nie był zaskoczony]Awaria pociagu rel. Sierpc - Tłuszcz
2012-01-02 12:22:45
Na odcinku Warszawa Toruńska - Warszawa Żerań nastąpiła awaria autobusu szynowego obsługującego pociąg nr 51614/5 rel. Sierpc (8:40) - Tłuszcz (12:48).
Pociąg zostanie sprowadzony awaryjnie do stacji Legionowo około godz. 12:40.
Na stacji Legionowo zostanie podstawiony skład zastępczy, w celu przewiezienia podróżnych na odcinku Legionowo - Tłuszcz. Opóźnienie pociągu nr 51614/5 przekroczy 60 minut.
Na odcinku Warszawa - Działdowo pociągi mogą być opóźnione około 10 - 20 minut.
Kolejny kebab.
Odwołanie pociągów z powodu wypadku na odcinku Warszawa Praga - Nasielsk
2012-01-04 09:15:28
Z powodu śmiertelnego potrącenia człowieka i przerwy w ruchu na odcinku Warszawa Praga - Legionowo odwołane zostają następujące pociągi:
- nr 603 rel. Warszawa Wola (6:12) - Nasielsk (10:25) odwołany w całej relacji,
- nr 610 rel. Nasielsk (11:40) - Warszawa Wola (13:00) odwołany w całej relacji.
Podróżni mogą skorzystać z innych pociągów na tej linii. Przejazd będzie możliwy po przywróceniu ruchu.
Potrącenie człowieka na szlaku Warszawa Praga - Legionowo
2012-01-04 09:00:00
O godz. 8:53 pociąg nr 1525 rel. Warszawa Wola (8:10) - Działdowo (10:33) na szlaku Warszawa Praga - Legionowo (linia Warszawa - Działdowo) potrącił człowieka przechodzącego przez tory w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Człowiek ten poniósł śmierć na miejscu.
W wyniku wypadku obydwa tory muszą zostać wyłączone z ruchu - nastąpiła całkowita przerwa w ruchu pociągów. Dochodzenia prowadzi prokuratura i policja. Pociąg nr 1525 został zatrzymany na czas czynności powypadkowych.
Z powodu wypadku pociągi na odcinku Warszawa - Działdowo oraz Legionowo - Warszawa wystąpią poważne opóźnienia pociągów, sięgające 60 - 120 minut.
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.
Mialem nieprzyjemnosc jechac tym czyms z Anina. Wjezdzal chyba z 30 minut i dociagnal tak jak piszesz tylko do Wawra. Z Wawra nawet probowal ruszyc, na szczescie padl po 3 sekundach, bo bym byl w centrum w takim tempie po polnocyprzewoz pisze:Duet AKM, w tym 1592 nie dał rady na pociągu 50360. do Grodziska. 1592 nie ciągnęła już przynajmniej od Międzylesia, a w Wawrze ogłoszono przesiadkę na SKM, która ciągnęła się za tym pociągiem. Plus za skorzystanie z systemu rozgłoszeniowego.
Oczywiście infopasażer widzi chyba ostatnie zgłoszenie z Otwocka, kiedy ten miał +10 i teoretycznie miał zmniejszać opóźnienia, a zwiększał. Chyba falenica nie wprowadziła...
Wszystko przez kryzys i drożejący ON. Maszyniści z Sierpca za dużo spuścili i nie dojechał tam gdzie powinien. Ostatnio coraz częściej występuje ten problem.przewoz pisze:eee... albo nasze poczciwe VT się sypią [a to im się zdarza coraz częściej], albo nowy nabytek dał ciała [tym też bym nie był zaskoczony]
Chyba żartujesz że ON mu zabrakło i z tego powodu trzeba było go ściągać z trasyabubu pisze:Wszystko przez kryzys i drożejący ON. Maszyniści z Sierpca za dużo spuścili i nie dojechał tam gdzie powinien. Ostatnio coraz częściej występuje ten problem.przewoz pisze:eee... albo nasze poczciwe VT się sypią [a to im się zdarza coraz częściej], albo nowy nabytek dał ciała [tym też bym nie był zaskoczony]
Znowu....
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 61604.htmlAwaria po kradzieży kabla na linii średnicowej
W nocy złodzieje ukradli kilkadziesiąt metrów kabla, co spowodowało poważną awarię na linii średnicowej. Część składów podmiejskich jeździ przez Dworzec Centralny. Koleje Mazowieckie ostrzegają, że opóźnienia mogą wynieść nawet 60 minut. Utrudnienia mogą potrwać wiele godzin.
- Do kradzieży doszło między mostem średnicowym a stacją Powiśle. Złodzieje ukradli kilkadziesiąt metrów kabla. Niestety to doprowadziło do poważnej awarii urządzeń samoczynnej blokady liniowej – informuje Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP PLK.
Poważne utrudnienia
Z dwóch torów podmiejskich tylko jeden jest czynny. – To niestety wymusiło, że części składów podmiejskich jeździ przez Dworzec Centralny, a więc nie zatrzymują się na stacjach: Powiśle, Śródmieście i Ochota – tłumaczy Łańcucki i apeluje do pasażerów o dokładne przysłuchiwanie się komunikatom.
Koleje Mazowieckie informują na swojej stronie, że opóźnienia na wszystkich liniach województwa mazowieckiego mogą sięgać nawet 60 minut.
Część pociągów kursujących linią średnicową (w relacjach do i z Grodziska Mazowieckiego, do i z Mińska Mazowieckiego) została odwołana.
Jak dodaje rzecznik PKP PLK, także składy dalekobieżne mogą mieć opóźnienia. – Nie są one jednak zbyt duże – zapewnia.
Nie pierwszy raz
W połowie listopada także przez kradzież kabla na linii średnicowej przez wiele godzin utrudniony był ruch pociągów. Wówczas nieznani sprawcy ukradli około 30 metrów kabla między mostem średnicowym a stacją PKP Stadion. Usuwanie awarii trwało wiele godzin.
- 29 Ikarusów
- Posty: 182
- Rejestracja: 02 paź 2010, 12:18
- Lokalizacja: inąd
Podejmie się ktoś rozwikłania tej niezwykłej zagadki: Jak można w kółko beztrosko pozwalać na powtarzające się niemal w tym samym miejscu kradzieże? Przecież sam proceder trwa dłużej niż kilka minut... Samo centrum Warszawy... Czy gdyby ktoś co kilka tygodni włamywał się nam do mieszkania, też nie kiwnęlibyśmy palcem i nie zmienili zamków/drzwi/ochrony/ nie zainstalowalibyśmy monitoringu/ albo nie urządzili zwyczajnie zasadzki??SławekM pisze:Znowu....
Awaria po kradzieży kabla na linii średnicowej
Mnie tylko zastanawia, czy nikt z obsługi tego nie widział. To był środek dnia, kable o ile wiem biegną po nasypie, więc złodzieje musieli się na niego wdrapać. Przez przynajmniej kilkanaście minut nic nie widział? To dokładnie jak wczoraj przy tej demolce. Ci gówniarze jechali w tym pociągu ponoć sporo wcześniej...