Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu

Moderator: JacekM

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 03 sty 2012, 18:27

Duet AKM, w tym 1592 nie dał rady na pociągu 50360. do Grodziska. 1592 nie ciągnęła już przynajmniej od Międzylesia, a w Wawrze ogłoszono przesiadkę na SKM, która ciągnęła się za tym pociągiem. Plus za skorzystanie z systemu rozgłoszeniowego.
Oczywiście infopasażer widzi chyba ostatnie zgłoszenie z Otwocka, kiedy ten miał +10 i teoretycznie miał zmniejszać opóźnienia, a zwiększał. Chyba falenica nie wprowadziła...

lukasek1
Posty: 177
Rejestracja: 29 sty 2010, 19:06

Post autor: lukasek1 » 03 sty 2012, 20:12

Coś się stało z Elfami, bo dziś pierwszy raz widziałem coś starego na KM9 od czasu wejścia nowego RJ a mianowicie 2xEN57 na KM618 co zwykle leci jeden ELF. Może z jednego obiegu wypadł jakiś po wypadku na przejeździe koło Gołotczyzny z 31 grudnia.

AAdamq
Posty: 489
Rejestracja: 30 lis 2010, 13:27

Post autor: AAdamq » 03 sty 2012, 22:39

przewoz pisze:
Awaria pociagu rel. Sierpc - Tłuszcz
2012-01-02 12:22:45

Na odcinku Warszawa Toruńska - Warszawa Żerań nastąpiła awaria autobusu szynowego obsługującego pociąg nr 51614/5 rel. Sierpc (8:40) - Tłuszcz (12:48).

Pociąg zostanie sprowadzony awaryjnie do stacji Legionowo około godz. 12:40.

Na stacji Legionowo zostanie podstawiony skład zastępczy, w celu przewiezienia podróżnych na odcinku Legionowo - Tłuszcz. Opóźnienie pociągu nr 51614/5 przekroczy 60 minut.

Na odcinku Warszawa - Działdowo pociągi mogą być opóźnione około 10 - 20 minut.
eee... albo nasze poczciwe VT się sypią [a to im się zdarza coraz częściej], albo nowy nabytek dał ciała [tym też bym nie był zaskoczony]
VT627-008... w zastępstwie dzisiaj na liniach około sierpeckich rządził "cielak" SA135-016

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 04 sty 2012, 10:40

Kolejny kebab.
Odwołanie pociągów z powodu wypadku na odcinku Warszawa Praga - Nasielsk
2012-01-04 09:15:28

Z powodu śmiertelnego potrącenia człowieka i przerwy w ruchu na odcinku Warszawa Praga - Legionowo odwołane zostają następujące pociągi:

- nr 603 rel. Warszawa Wola (6:12) - Nasielsk (10:25) odwołany w całej relacji,

- nr 610 rel. Nasielsk (11:40) - Warszawa Wola (13:00) odwołany w całej relacji.

Podróżni mogą skorzystać z innych pociągów na tej linii. Przejazd będzie możliwy po przywróceniu ruchu.

Potrącenie człowieka na szlaku Warszawa Praga - Legionowo
2012-01-04 09:00:00

O godz. 8:53 pociąg nr 1525 rel. Warszawa Wola (8:10) - Działdowo (10:33) na szlaku Warszawa Praga - Legionowo (linia Warszawa - Działdowo) potrącił człowieka przechodzącego przez tory w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Człowiek ten poniósł śmierć na miejscu.

W wyniku wypadku obydwa tory muszą zostać wyłączone z ruchu - nastąpiła całkowita przerwa w ruchu pociągów. Dochodzenia prowadzi prokuratura i policja. Pociąg nr 1525 został zatrzymany na czas czynności powypadkowych.

Z powodu wypadku pociągi na odcinku Warszawa - Działdowo oraz Legionowo - Warszawa wystąpią poważne opóźnienia pociągów, sięgające 60 - 120 minut.
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

Awatar użytkownika
marcin89
Posty: 832
Rejestracja: 13 paź 2008, 16:03
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: marcin89 » 04 sty 2012, 12:34


- nr 603 rel. Warszawa Wola (6:12) - Nasielsk (10:25) odwołany w całej relacji,
Powinno być 9:12 ;)

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 04 sty 2012, 16:19

przewoz pisze:Duet AKM, w tym 1592 nie dał rady na pociągu 50360. do Grodziska. 1592 nie ciągnęła już przynajmniej od Międzylesia, a w Wawrze ogłoszono przesiadkę na SKM, która ciągnęła się za tym pociągiem. Plus za skorzystanie z systemu rozgłoszeniowego.
Oczywiście infopasażer widzi chyba ostatnie zgłoszenie z Otwocka, kiedy ten miał +10 i teoretycznie miał zmniejszać opóźnienia, a zwiększał. Chyba falenica nie wprowadziła...
Mialem nieprzyjemnosc jechac tym czyms z Anina. Wjezdzal chyba z 30 minut i dociagnal tak jak piszesz tylko do Wawra. Z Wawra nawet probowal ruszyc, na szczescie padl po 3 sekundach, bo bym byl w centrum w takim tempie po polnocy :D

abubu
Posty: 144
Rejestracja: 11 sie 2009, 20:20

Post autor: abubu » 04 sty 2012, 21:06

przewoz pisze:eee... albo nasze poczciwe VT się sypią [a to im się zdarza coraz częściej], albo nowy nabytek dał ciała [tym też bym nie był zaskoczony]
Wszystko przez kryzys i drożejący ON. Maszyniści z Sierpca za dużo spuścili i nie dojechał tam gdzie powinien. Ostatnio coraz częściej występuje ten problem.

Awatar użytkownika
marcin89
Posty: 832
Rejestracja: 13 paź 2008, 16:03
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: marcin89 » 04 sty 2012, 23:12

abubu pisze:
przewoz pisze:eee... albo nasze poczciwe VT się sypią [a to im się zdarza coraz częściej], albo nowy nabytek dał ciała [tym też bym nie był zaskoczony]
Wszystko przez kryzys i drożejący ON. Maszyniści z Sierpca za dużo spuścili i nie dojechał tam gdzie powinien. Ostatnio coraz częściej występuje ten problem.
Chyba żartujesz że ON mu zabrakło i z tego powodu trzeba było go ściągać z trasy :shock:

AAdamq
Posty: 489
Rejestracja: 30 lis 2010, 13:27

Post autor: AAdamq » 06 sty 2012, 0:24

No... brak opału, na czym obiad ugotujesz? :-# :-# :-#
:-D " Nigdy się nie tłumacz - przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą " - Mark Twain

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 06 sty 2012, 15:15

Rozumiem, że zatankowane było odpowiednio, czyli miał obieg zaliczyć :)
Jednym słowem - monitoring na bak :)

AAdamq
Posty: 489
Rejestracja: 30 lis 2010, 13:27

Post autor: AAdamq » 06 sty 2012, 15:21

Znam układ paliwowy szynobusów serii VT... nie chcę przekazywać informacji o słabych punktach tego układu. Personelu kolejowego raczej nie posadzam... jeśli już to okolicznych mieszkańców, gdzie stacjonują te szynobusy podczas przerw w pracy (o ile są bez dozoru).

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 06 sty 2012, 15:29

Znowu....
Awaria po kradzieży kabla na linii średnicowej


W nocy złodzieje ukradli kilkadziesiąt metrów kabla, co spowodowało poważną awarię na linii średnicowej. Część składów podmiejskich jeździ przez Dworzec Centralny. Koleje Mazowieckie ostrzegają, że opóźnienia mogą wynieść nawet 60 minut. Utrudnienia mogą potrwać wiele godzin.
- Do kradzieży doszło między mostem średnicowym a stacją Powiśle. Złodzieje ukradli kilkadziesiąt metrów kabla. Niestety to doprowadziło do poważnej awarii urządzeń samoczynnej blokady liniowej – informuje Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP PLK.


Poważne utrudnienia
Z dwóch torów podmiejskich tylko jeden jest czynny. – To niestety wymusiło, że części składów podmiejskich jeździ przez Dworzec Centralny, a więc nie zatrzymują się na stacjach: Powiśle, Śródmieście i Ochota – tłumaczy Łańcucki i apeluje do pasażerów o dokładne przysłuchiwanie się komunikatom.
Koleje Mazowieckie informują na swojej stronie, że opóźnienia na wszystkich liniach województwa mazowieckiego mogą sięgać nawet 60 minut.
Część pociągów kursujących linią średnicową (w relacjach do i z Grodziska Mazowieckiego, do i z Mińska Mazowieckiego) została odwołana.
Jak dodaje rzecznik PKP PLK, także składy dalekobieżne mogą mieć opóźnienia. – Nie są one jednak zbyt duże – zapewnia.

Nie pierwszy raz

W połowie listopada także przez kradzież kabla na linii średnicowej przez wiele godzin utrudniony był ruch pociągów. Wówczas nieznani sprawcy ukradli około 30 metrów kabla między mostem średnicowym a stacją PKP Stadion. Usuwanie awarii trwało wiele godzin.
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 61604.html

Awatar użytkownika
29 Ikarusów
Posty: 182
Rejestracja: 02 paź 2010, 12:18
Lokalizacja: inąd

Post autor: 29 Ikarusów » 06 sty 2012, 18:36

SławekM pisze:Znowu....

Awaria po kradzieży kabla na linii średnicowej

Podejmie się ktoś rozwikłania tej niezwykłej zagadki: Jak można w kółko beztrosko pozwalać na powtarzające się niemal w tym samym miejscu kradzieże? Przecież sam proceder trwa dłużej niż kilka minut... Samo centrum Warszawy... Czy gdyby ktoś co kilka tygodni włamywał się nam do mieszkania, też nie kiwnęlibyśmy palcem i nie zmienili zamków/drzwi/ochrony/ nie zainstalowalibyśmy monitoringu/ albo nie urządzili zwyczajnie zasadzki??

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 06 sty 2012, 20:01

Mnie tylko zastanawia, czy nikt z obsługi tego nie widział. To był środek dnia, kable o ile wiem biegną po nasypie, więc złodzieje musieli się na niego wdrapać. Przez przynajmniej kilkanaście minut nic nie widział? To dokładnie jak wczoraj przy tej demolce. Ci gówniarze jechali w tym pociągu ponoć sporo wcześniej...

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 06 sty 2012, 20:10

Ja widzę napisane, że kable skradziono w nocy.

ODPOWIEDZ