Słuchajcie, a nie macie czasem takiego wrażenia, że tych połączeń lotniskowych jest tyle, że linie S3S/S3C (podobnie jak KML) czasem trochę "wożą powietrze"? Może warto byłoby zwiększyć częstotliwość kursów S9 a jednocześnie obciąć coś z S3...
No bo linia S2G z lotniska do Sulejówka Miłosnej via dawna W-wa Wola (obecnie Zachodnia peron 8), W-wa Gdańska i Wschodnia Towarowa chyba nie miałaby zbyt wielkiego sensu... problem z ułożeniem rozjazdów, brak przystanków w ścisłym centrum itd...
SKM S9 - rozkĹad, trasa i obsĹuga linii
Moderator: JacekM
Czasem? One wożą powietrze cały czas. Może poza stroną zachodnią, gdy trafi się trochę ludu z/do Służewca.Jacek Z. pisze:Słuchajcie, a nie macie czasem takiego wrażenia, że tych połączeń lotniskowych jest tyle, że linie S3S/S3C (podobnie jak KML) czasem trochę "wożą powietrze"? Może warto byłoby zwiększyć częstotliwość kursów S9 a jednocześnie obciąć coś z S3...
No bo linia S2G z lotniska do Sulejówka Miłosnej via dawna W-wa Wola (obecnie Zachodnia peron 8), W-wa Gdańska i Wschodnia Towarowa chyba nie miałaby zbyt wielkiego sensu... problem z ułożeniem rozjazdów, brak przystanków w ścisłym centrum itd...
Parę dni temu stojąc na przystanku Stadion naliczyłem w elfie S3C 5 (słowem: PIĘCIU) pasażerów w całym pociągu.
I szczerze zwiększenie częstotliwości S9 uważam za kolejne marnotrawstwo...
No i jak to jest, że na S2/S3/S9 zawsze jeżdżą pociągi o tej samej długości bez względu na to, czy jest weekend/święto czy dzień tygodnia?
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Trasa S9 ma gigantyczny potencjał - po prostu to-to jeździ za rzadko, a oferta do Legionowa z trzech różnych ciągów bardziej odstrasza, niż zachęca, za wyjątkiem najtwardszych zawodników.
Powtórzę się, ale uważam, że S3 w ogóle nie ma racji bytu (a zwłaszcza w dwóch wariantach co dwie godziny każdy) - Legionowo i ew. Modlin Er(ror)port do Okęcia im. Chopina powinno sobie dojeżdżać KML, natomiast podstawą powinno być silne (jak na standardy kolejowe) S2 i S9 (wydłużone do Zachodniej Woli, coby przesiadka na lotnisko jak już ktoś musi była).
Powtórzę się, ale uważam, że S3 w ogóle nie ma racji bytu (a zwłaszcza w dwóch wariantach co dwie godziny każdy) - Legionowo i ew. Modlin Er(ror)port do Okęcia im. Chopina powinno sobie dojeżdżać KML, natomiast podstawą powinno być silne (jak na standardy kolejowe) S2 i S9 (wydłużone do Zachodniej Woli, coby przesiadka na lotnisko jak już ktoś musi była).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
S3 w stronę Legionowa póki co dobrze się trzyma w szczycie. Ale poza tym słabiutko. Jak na długie ELFy - bardzo słabo.
Ale jak się ma taki rozkład, który pokazuje kilka kursów S3S i trochę więcej S3C, to się nie dziwię.
Łatwiej trafić na cokolwiek innego, niż na tą linię.
Ale jak się ma taki rozkład, który pokazuje kilka kursów S3S i trochę więcej S3C, to się nie dziwię.
Łatwiej trafić na cokolwiek innego, niż na tą linię.
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No to akurat KML - przez dalekobieżną średnicę, na 4-członowym elfie - wystarczy.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
W kwestii S3 jestem podobnego zdania, co Glonojad.
S9 natomiast jeździ w szczycie co pół godziny i co godzinę poza nim. Czy to mało? Może. Ale powrót na system półgodzinny przez cały dzień? Kiedy zostanie to wydłużone do Woli, potrzebny będzie dodatkowy pociąg. A jeśli jeszcze zwiększona zostanie częstotliwość, to 5-6x 35WE będzie tam jeździć. Po pierwsze: czy SKM poradziłaby sobie z niedoborem taboru? Po drugie: która linia na tej decyzji by straciła (pytanie retoryczne)? I po trzecie: czy zapełnienie sześcioczłonowca rzędu kilku procent poza szczytami nie jest przypadkiem ogromnym marnotrawstwem?
S9 natomiast jeździ w szczycie co pół godziny i co godzinę poza nim. Czy to mało? Może. Ale powrót na system półgodzinny przez cały dzień? Kiedy zostanie to wydłużone do Woli, potrzebny będzie dodatkowy pociąg. A jeśli jeszcze zwiększona zostanie częstotliwość, to 5-6x 35WE będzie tam jeździć. Po pierwsze: czy SKM poradziłaby sobie z niedoborem taboru? Po drugie: która linia na tej decyzji by straciła (pytanie retoryczne)? I po trzecie: czy zapełnienie sześcioczłonowca rzędu kilku procent poza szczytami nie jest przypadkiem ogromnym marnotrawstwem?
Warto zwrócić uwagę, że podaż kursów S9/KM oraz S3S i S3C w pewnym sensie sama generuje popyt. W przypadku większej częstotliwości kursowania tych linii automatycznie skorzysta z nich więcej osób... A samo skierowanie S9 do Zachodniego to na pewno doskonała alternatywa dla wiecznie zakorkowanej al. Prymasa Tysiąclecia, chociaż na pewno sporo czasu upłynie jak ludzie zaczną traktować S9 jako rozsądną alternatywę dla 186/414 
Na pewno w żadnym wypadku nie należy ograniczać częstotliwości S3C i S3S, ponieważ w godzinach szczytu niewątpienie jest świetna alternatywa dla: zatłoczonego metra, tramwajów i autobusów. Zastanawiam sie tylko dlaczego nie można by wszystkich kursów S3 puścić przez Śródmieście dzięki czemu zyskałoby się większą dostępność na popularnych przystankach np Warszawa Ochota czy Warszawa Powiśle 
Na pewno w żadnym wypadku nie należy ograniczać częstotliwości S3C i S3S, ponieważ w godzinach szczytu niewątpienie jest świetna alternatywa dla: zatłoczonego metra, tramwajów i autobusów. Zastanawiam sie tylko dlaczego nie można by wszystkich kursów S3 puścić przez Śródmieście dzięki czemu zyskałoby się większą dostępność na popularnych przystankach np Warszawa Ochota czy Warszawa Powiśle N64 DW.Centralny...-Płochocińska-Jana Kazimierza- PKP Nieporęt/Białobrzegi
526 BRÓDNO PODGRODZIE - SZCZĘŚLIWICE
Tak dla budowy parkingów Park & Ride
526 BRÓDNO PODGRODZIE - SZCZĘŚLIWICE
Tak dla budowy parkingów Park & Ride
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Na szczęście. Z S9 można się przesiąść na komunikację dojeżdżającą w chyba wszystkie te miejsca, które obsługuje S3. Połączenie z Legionowa i s-ki na średnicę, jeśli już musi istnieć, powinno być po dalekobieżnym układzie. IMHO KML co 30/60/60 w zupełności wystarczy, zresztą pamiętajmy, że trasa na Legionowo nie ma pełnej segregacji aglo i każdy kurs S3x utrudnia wciśnięcie S9, czyli linii dla tej relacji (oraz tego wątku 
) podstawowej.
) podstawowej.Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
IMHO, KML w ogóle nie powinno być, mało kto będzie raczej jeździł z jednego lotniska na drugie… A nawet jak jeździ, to niech się przesiada na Zachodnim – Modlin to lotnisko dla tanich linii, i nikt nie powinien po takim czymś oczekiwać jakichś luksusów – już nawet rozbudowa bocznicy tam to jak dla mnie przesada, takie London-Luton też dowozi się autobusami do kolei, i jakoś żyją. Zresztą, na linii gdańskiej są ważniejsze priorytety, niż obsługa jakiegośtam lotniska – np. dowożenie osób mieszkających w pobliżu jej trasy do pracy w Warszawie, a istnienie linii KML przeszkadza każdemu – tym mieszkającym między Warszawą a Modlinem, bo muszą zastanawiać się, na który dworzec jechać, a także tym, co mieszkają za Modlinem – bo pociągi lotniskowe zapychają linię gdańską, i przez to mają mniej pociągów do Warszawy…Glonojad pisze:IMHO KML co 30/60/60 w zupełności wystarczy
Generalnie, z moich i Waszych obserwacji i wypowiedzi wyłania się sugestia, że S9, S3 i KML bardziej sobie nawzajem przeszkadzają niż pomagają... Z tego co widziałem na lotnisku dość sporo osób z/do S2/S3 wysiada lub wsiada, ale być może przewidywania co do zainteresowania tymi liniami na niektórych odcinkach były zbyt optymistyczne...
VLnt7, nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na "dawnej" linii S9 (jeszcze w czasach wypożyczonych EN57, kursującej ok. 2 x godz. w każdą stronę) chyba wystarczało 4-5 obiegów (nie interesowałem się tym wtedy za bardzo, a składy szły raz pojedyncze, raz podwójne co nieco utrudniało zliczenie EZT). Czy ktoś z Was może ma sprawdzone informacje na ten temat?
W każdym razie na "starej-nowej" S2 (kursującej z podobną częstotliwością tylko do Zachodniego) 4 obiegi dawały radę...
No i wciąż nie wiem skąd pomysł rozwoju S9 kosztem podcięcia skrzydeł linii S1 (tylko do Falenicy?) - czyżby to były tylko Twoje własne obawy, czy jakaś plotka na ten temat krąży? Gdyż, biorąc to na zdrowy rozum, mogłoby tak być tylko w wypadku braku zgody Otwocka na dokładanie do funkcjonowania SKM oczekiwanej kwoty...
VLnt7, nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na "dawnej" linii S9 (jeszcze w czasach wypożyczonych EN57, kursującej ok. 2 x godz. w każdą stronę) chyba wystarczało 4-5 obiegów (nie interesowałem się tym wtedy za bardzo, a składy szły raz pojedyncze, raz podwójne co nieco utrudniało zliczenie EZT). Czy ktoś z Was może ma sprawdzone informacje na ten temat?
W każdym razie na "starej-nowej" S2 (kursującej z podobną częstotliwością tylko do Zachodniego) 4 obiegi dawały radę...
No i wciąż nie wiem skąd pomysł rozwoju S9 kosztem podcięcia skrzydeł linii S1 (tylko do Falenicy?) - czyżby to były tylko Twoje własne obawy, czy jakaś plotka na ten temat krąży? Gdyż, biorąc to na zdrowy rozum, mogłoby tak być tylko w wypadku braku zgody Otwocka na dokładanie do funkcjonowania SKM oczekiwanej kwoty...
-
metron
Dla mnie S9 w obecnej postaci to zupełna paranoja i brak liczenia się z pasażerem. Konkretnie chodzi mi o kursy w Wieliszewa i Legionowa Piaski. Ktoś mądry wymyślił sobie że śpiochom z tych miejscowości nie są potrzebne pociągi rano. W efekcie między godziną 5 i 6 rano nie jedzie pociąg
Popołudniowy szczyt to szczyt kompletnego debilizmu, napchane po dach pociągi kursujące praktycznie co godzinę gdzie z każdego 15.56, 16.40,17.38 w Legionowie Piaski wylewa się tłum pasażerów
Poza tym rozdysponowanie taboru,długi Elf który poza godzinami szczytu wiezie 5 pasażerów i starszy krótszy Newag w godzinach szczytu nabity po dach
Jest jeszcze jeden problem wielu ludzi z Legionowa chętnie pojechałoby klimatyzowanym pociągiem zamiast autobusem po rozwalonej Modlińskiej ale nie każdemu uśmiecha się 15-30 minutowy marsz do stacji. Te ogryzki linii dowozowych nie spełniają swojej roli a regularnej dowozówki do stacji rzekomo nie chcieli sami mieszkańcy
Popołudniowy szczyt to szczyt kompletnego debilizmu, napchane po dach pociągi kursujące praktycznie co godzinę gdzie z każdego 15.56, 16.40,17.38 w Legionowie Piaski wylewa się tłum pasażerów
Poza tym rozdysponowanie taboru,długi Elf który poza godzinami szczytu wiezie 5 pasażerów i starszy krótszy Newag w godzinach szczytu nabity po dach
Jest jeszcze jeden problem wielu ludzi z Legionowa chętnie pojechałoby klimatyzowanym pociągiem zamiast autobusem po rozwalonej Modlińskiej ale nie każdemu uśmiecha się 15-30 minutowy marsz do stacji. Te ogryzki linii dowozowych nie spełniają swojej roli a regularnej dowozówki do stacji rzekomo nie chcieli sami mieszkańcy
A ja zrobiłbym tak:
S3 - kasacja
S9 - podbicie do 20/30/30 (rekompensata za S3)
nowe kursy skrócone S2 Wschodnia - Śródmieście - Lotnisko 30/30/30 (jak starczy brygad to może to i nawet do Rembertowa kursować)
A miejsce na średnicy dla nowych kursów skróconych S2 robimy poprzez wywalenie pociągów na Sochaczew na Gdański (tylko nie wiem, co zrobić z Gołąbkami i Ursusem Płn).
S3 - kasacja
S9 - podbicie do 20/30/30 (rekompensata za S3)
nowe kursy skrócone S2 Wschodnia - Śródmieście - Lotnisko 30/30/30 (jak starczy brygad to może to i nawet do Rembertowa kursować)
A miejsce na średnicy dla nowych kursów skróconych S2 robimy poprzez wywalenie pociągów na Sochaczew na Gdański (tylko nie wiem, co zrobić z Gołąbkami i Ursusem Płn).
Linia S3 spokojnie nadaje się do likwidacji. Frekwencja w większości kursów wynosi góra kilkanaście osób. Zdarza się tak ze jeżdżą na odcinku lotnisko-zachodnia całkowicie puste. Dodatkowo wiele zamieszania wprowadzają oznaczenia S3S i S3C. Wiele osób nie wie że śródmieście jest połączone z dworcem centralnym.