Naprawdę nie dałoby się tego nagrać:
a) w wersji nieco bardziej kulturalnej;
b) z ładniejszym akcentem?
![:-? :-?](./images/smilies/icon_confused.gif)
Moderator: JacekM
A co niby jest w tym niekulturalnego?Adam G. pisze:Naprawdę nie dałoby się tego nagrać:
a) w wersji nieco bardziej kulturalnej;
Nie wiem, ale przyjemniej się czuję jak słyszę "all passengers are kindly requested to leave the train" albo "this train terminates here, all change please". Nie zaszkodziłoby też jakieś podziękowanie za skorzystanie z usług metra, również po polsku.MeWa pisze:A co niby jest w tym niekulturalnego?
A Ty dziękujesz pasażerom jak dojedziesz na pętlę?Adam G. pisze:Nie zaszkodziłoby też jakieś podziękowanie za skorzystanie z usług metra, również po polsku.
Mówisz o tym "Welcome in Warsaw..."? Jak dla mnie ma dobry akcent. Chyba że się nie znam...VLnt7 pisze:Prawdziwa katorga dla uszu jest w SKM...
Podobnie jak węgierski w węgierskich kolejkach i metrze...Siecool pisze:generalna moja refleksja jest taka, że ten angielski w SKMce sprawia wrażenie siermiężnego i siekierą ciosanego
Bingo.SławekM pisze:Lektor w metrze kojarzy się z reporterem TVP Warszawa - Kubą Sito...MeWa pisze:
Za treść - zdaje się - odpowiada ZTM. A lektor mi się w metrze średnio podoba.
Adam G. pisze:"all passengers are kindly requested to leave the train"
Tylko wtedy, jeśli to oni podchodzą i dziękują jako pierwsiMC pisze:A Ty dziękujesz pasażerom jak dojedziesz na pętlę?Adam G. pisze:Nie zaszkodziłoby też jakieś podziękowanie za skorzystanie z usług metra, również po polsku.
A co to, Lądek jakieś nadmiasto, że "nawet tam" nie ma? To akurat przykład z jakiegoś pociągu w Szwajcarii - brzmiało to do tego stopnia miło, że zapamiętałem. A skoro zapamiętałem, to znaczy że zabieg wizerunkowy się SBB/CFF/FFS udał.MeWa pisze:No wybacz, ale takich cudów to nawet w Londynie nie ma
Lądek ma trochę większe tradycje metrowe niż Szwajcaria, więc oczywisty benchmark, także w zakresie używania angielskiegoAdam G. pisze:A co to, Lądek jakieś nadmiasto, że "nawet tam" nie ma?