Usprawnienia komunikacyjne
Moderator: Wiliam
No to rzeczywiście będzie to kosmicznie wyglądało. Tak jakby miasto nie mogło w tym samym czasie wyremontować również reszty nawierzchni. Prowadzą remonty znacznie równiejszych ulic w innych dzielnicach, a tutaj same "góry i doliny". A przy okazji: czy można na Emilii Plater położyć nakładkę asfaltową, czy na przykład naczelny architekt miasta lub ktoś inny domaga się, żeby nadal tam była "zabytkowa" kostka?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nie jestem pewien, czy należy tworzyć nowe miejsca postojowe w śrómieściu... teoretycznie, parking podziemny powinien oznaczać likwidację pewnej liczby miejsc na powierzchni (najlepiej większej od liczby miejsc na tym parkingu), ale wszyscy wiemy, jak wygląda parkowanie nielegalne. Co gorsza, jak jest bilecik za parkowanie, to SM nie reaguje w kwestii legalności...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- tarantula01
- Posty: 1714
- Rejestracja: 15 gru 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Może będzie jak w przyapdku kawałka ul. Słowackiego? Tu też nowa jezdnia została wykonana na terenie zajętym przy budowie stacji. Dopiero potem ZDM poszedł do głowy po artykułach w prasie.MZ pisze: No to rzeczywiście będzie to kosmicznie wyglądało. Tak jakby miasto nie mogło w tym samym czasie wyremontować również reszty nawierzchni.
Wielkie brawa za pierwszą część postu. Miejsc parkingowych powinno raczej ubywać w centrum, podobnie jak nie powinno się usprawniać dojazdu kołowego do Śródmieścia (np za pomocą szalonego pomysłu budowania estakad w ciągach prowadzących ruch do centrum, poszerzania doń wlotów etc). Ludzi trzeba zniechęcać do wjeźdżania samochodami osobowymi do Śródmieścia!inż. Glonojad pisze:Nie jestem pewien, czy należy tworzyć nowe miejsca postojowe w śrómieściu... teoretycznie, parking podziemny powinien oznaczać likwidację pewnej liczby miejsc na powierzchni (najlepiej większej od liczby miejsc na tym parkingu), ale wszyscy wiemy, jak wygląda parkowanie nielegalne. Co gorsza, jak jest bilecik za parkowanie, to SM nie reaguje w kwestii legalności...
Natomiast jeśli chodzi o SM, to mam do powiedzenia mniej więcej tyle: &*%SHDFK#*&#$%*EJDSJHI#$%*#$%& JWE$#%^$%*^R*#$%&#$(%#$%*#$%#*$%(piiiip)**%&$%*&&*#&#*#$&%#$*%^$&*$(^* (piiip) (piiiiiiip)!
To jest chyba najbardziej nieefektywna i zbędna instytucja w mieście. A pomyśleć, jak mogłaby być pożyteczna
Tak kosmiczna bzdura mogła się narodzić chyba tylko w Polsze.....Ludzi trzeba zniechęcać do wjeźdżania samochodami osobowymi do Śródmieścia!
Aby ktoś naiwny nie wziął sobię tego do serca, pozwolę sobie poprawić powyższe zdanie. I tak, powinno być: "ludzi trzeba zachęcić do rezygnacji z samochodów sprawnym i wygodnym transportem publicznym".
Takowego w Warszawie nie ma. I od tego trzeba zacząć !!!!!!!!
Natomiast w pełni zgadzam się do straży miejskiej. W obecnym kształcie jest do natychmaistowej likwidacji - jej pracownicy nie robią tak naprawdę NIC.
To co piszesz, to jest kwestia semantyki. Wykorzystywana najczęściej przez różnorakich krzykaczy do torpedowania spraw naprawdę istotnych Jak to zwał, tak zwał, ważny jest oczekiwany efekt: mniej samochodów osobowych w centrum. I powiem szczerze, wisi mi osobiście, jakimi metodami zostanie to osiągnięteBrzydal pisze:Tak kosmiczna bzdura mogła się narodzić chyba tylko w Polsze.....Ludzi trzeba zniechęcać do wjeźdżania samochodami osobowymi do Śródmieścia!
Aby ktoś naiwny nie wziął sobię tego do serca, pozwolę sobie poprawić powyższe zdanie. I tak, powinno być: "ludzi trzeba zachęcić do rezygnacji z samochodów sprawnym i wygodnym transportem publicznym".
Takowego w Warszawie nie ma. I od tego trzeba zacząć !!!!!!!!
A na marginesie dodam, że oczywiście transport zbiorowy nieco kuleje w Warszawie. Ale jak słyszę od wyfiokowanej paniusi, wiozącej do biura swój majestat swym autem, a mieszkającej w okolicy, w której rano bus do centrum podjeżdża średnio co 3 minuty, że "na autobus to nie chce jej się czekać 40 minut", zastanawiam się, na ile jakość transportu zbiorowego w Warszawie jest po prostu zwykłym wytrychem i pretekstem, żeby dupy z samochodu nie wysadzić (to mieszkańcy), a problemem wogóle się nie zajmować (to władze)
A mnie zdecydowanie nie wisi.dennis pisze: I powiem szczerze, wisi mi osobiście, jakimi metodami zostanie to osiągnięte
TAK, nalezy zachęcac do KM ale absolutnie nie zmuszać.
a)gdyby zmusic ludzi aby przesiedli się z samochodow do autobusow i tramwajow to po prostu by się tam nie pomieścili.
b)jak zachecić kogoś aby przesiadl się z cieplego samochodu do zimnego ikarusa lub lodowatej 13N?
W 13N w pierwszym wagonie grzeją
www.kolej.one.pl
Zachęcam do aktualizowania danych!!!
Pasażer:KM, 401, 520, 115, 173, 315 (kolejność zamierzona!)
Zachęcam do aktualizowania danych!!!
Pasażer:KM, 401, 520, 115, 173, 315 (kolejność zamierzona!)