Nowe wagony dla metra

Moderator: JacekM

bepe
Posty: 3516
Rejestracja: 04 wrz 2010, 15:33
Lokalizacja: Gocław

Post autor: bepe » 07 paź 2013, 23:25

MeWa pisze:Aktualnie CG nie jest stosowany raczej.
A mógłby być, bo pasażerowie najwyraźniej nie są zdziwieni jego istnieniem i intensywnie próbują go używać.

Jak ktoś słusznie w samym pociągu stwierdził, nic szczególnie zachwycającego w Inspiro nie ma. Ciekawe wrażenie robi na pewno długość składu. Fajne są szerokie drzwi i szerokie przejście między rzędami siedzeń oraz, oczywiście, poręcze w formie "drzewek". Drzwi są jednak generalnie brzydkie, zwłaszcza wewnątrz. Czegoś im brakuje. Poza tym dźwięk ich otwierania i zamykania jest jakiś taki mało przyjemny.

Siedzenia są, niestety, niewygodne. Nie dlatego, ze są za twarde, ale dlatego, ze są źle sprofilowane. Zamiast robić siedzenia pod katem prostym, lepsze by były nieco pochylone, jak w starszych składach. A poza tym oparcie kończy się akurat na takiej wysokości, że wbija się w plecy. Ponadto trzeszczą niektóre głośniki, zwłaszcza przy wygłaszaniu komunikatu "proszę wysiąść".

I na koniec - zmodyfikowałbym nieco wygląd SIP-u. Bardzo fajnym pomysłem są strzałki, w którą stroną wysiadać. Natomiast mam wrażenie, że stacje już minięte wyglądają tak samo jak stacje, do których pociąg dopiero zmierza. Wynika to pewnie z oświetlenia składu - w wyniku tego zbyt słabo widać różnicę między stacjami "podświetlonymi" a "wygaszonymi". Poza tym zbędne wydaje mi się wyświetlanie trasy na górnym pasku monitora - chyba lepiej by było, gdyby tam cały czas wyświetlała się następna stacja.

Ogólnie jest nieźle :)

Awatar użytkownika
Tyrystor
Posty: 1833
Rejestracja: 30 gru 2005, 16:07
Lokalizacja: Zielone Pola Białej Łąki
Kontakt:

Post autor: Tyrystor » 08 paź 2013, 3:20

MeWa pisze:
Tyrystor pisze:MeWa, ale to JEST przydatne, sam to na własnym tyłku w Berlinie sprawdziłem. Niewidomy nie jestem. Syntezator mówi "Wyjście z lewej" i od razu wiedziałem, że po prawej będzie ściana, a nie peron i wyjdę drzwiami z lewej.
Podtrzymuję swoje zdanie - dla mnie wiedza zbędna.
Zapowiedzi zbędne 1 : 3 Zapowiedzi przydatne

Cóż. ;)
MichalJ pisze:Zajmijcie się lepiej krytyką zapowiadania w autobusach 'przystanek na żądanie' po zatrzymaniu na takim przystanku.
Wolę "przystanek na żądanie" od litanii na co mogę się przesiąść w dwóch językach.
I taka zapowiedź jest zbędna, bo jak na razie ani razu nie wyszedłem z metra na "pociągi podmiejskie lub dalekobieżne" tylko na peron, który był po lewej lub po prawej. :term:
Dantte pisze:Jestem sobie w stanie rękę uciąć, że w Berlinie na U-Bahnie jest Ausstieg.
Aż sam poszukałem zainspirowany linkiem MichałaJ, tak to ja źle zapamiętałem. :)


[ Komentarz dodany przez: MeWa: Wto 08 Paź, 2013 19:43 ]
Usunięcie zdublowanej treści. MeWa
112 120 190 240 256 412 527 E-9 L43 L45 N11

nowaczek61
Posty: 28
Rejestracja: 16 sty 2011, 10:06

Post autor: nowaczek61 » 09 paź 2013, 11:17

Ktoś w twarzach pisał, że popsuł się skład z Wiednia. To chyba miałem zwidy widząc go dzisiaj o 7:47 na A7 -> A1.

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 4910
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 09 paź 2013, 11:46

Bo został naprawiony i jeszcze tego samego dnia wyruszył w trasę.
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6104
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 09 paź 2013, 15:01

Wczoraj miałem okazję przejechać się składem i generalnie bardzo mi się podoba. Przede wszystkim to, że jest przegubowy. Drzwi akurat mi stylistycznie odpowiadają a także to, że są oszklone aż do dołu. Oświetlenie jest dużo cieplejsze, przyjemniejsze. Wydaje się być też trochę cichszy od Alstomów, ale to może tylko takie wrażenie.

Nie mniej wielki minus za siedzenia. Są totalnie niewygodne. Zero wyprofilowania. Oparcie kończy się w połowie pleców. I siedzi się total na sztywno. Myślałem, że to może kwestia wzrostu, ale moja dziewczyna raczej niższa, też mocno narzekała. Spory minus.

No i to nieszczęsne "proszę wysiąść" - sam pomysł jest ok, wiem że w innych metrach takie coś działa, nie mniej powinno być to jak najszybciej zmienione na inny, lepszy stylistycznie komunikat. Poza tym to trochę brzmi jakby kazano wysiąść.

Także skład na piątkę, ale przez te siedzenia to czwóra.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 10 paź 2013, 2:07

Wszyscy, jak jeden mąż, włącznie ze mną, w Inspiro narzekają na to samo - siedzenia. W zasadzie jedyny poważny minus tych pociągów. Na razie mamy dwa, więc to właśnie teraz jest czas, by metro raczyło tę wadę dostrzec i zmienić fotele w następnych wagonach. Bardzo chciałbym wierzyć, że tak się właśnie stanie...
noidea

Awatar użytkownika
kveld
Posty: 1853
Rejestracja: 28 lut 2007, 8:59
Lokalizacja: Marki

Post autor: kveld » 10 paź 2013, 9:41

Adam G. pisze:Wszyscy, jak jeden mąż, włącznie ze mną, w Inspiro narzekają na to samo - siedzenia. W zasadzie jedyny poważny minus tych pociągów. Na razie mamy dwa, więc to właśnie teraz jest czas, by metro raczyło tę wadę dostrzec i zmienić fotele w następnych wagonach. Bardzo chciałbym wierzyć, że tak się właśnie stanie...
Ale przecież te siedzenia są takie celowo! Nie pamiętam już gdzie, ale czytałem, że siedzenia w Inspiro mają być zbudowane nie pod kątem komfortu (w końcu metrem jedzie się kilka - kilkanaście, no góra dwadzieścia kilka minut), ale pod kątem przybierania przez pasażerów określonej pozycji - głównie chodzi o to, żeby przy usytuowaniu siedzeń wzdłuż ścian pojazdu maksymalnie zniechęcać człowieka do wyciągania nóg przed siebie (jak rozumiem te zarzuty, że siedzi się na nich "sztywno" to to chyba udało się całkiem nieźle). Krótko mówiąc nie komfortowe siedzenie było tu priorytetem, ale to, żeby można było przycupnąć możliwie nie zajmując miejsca pasażerom na miejscach stojących.

1000
Posty: 626
Rejestracja: 23 wrz 2006, 22:09

Post autor: 1000 » 10 paź 2013, 9:45

Adam G. pisze:Wszyscy, jak jeden mąż, włącznie ze mną, w Inspiro narzekają na to samo - siedzenia. W zasadzie jedyny poważny minus tych pociągów. Na razie mamy dwa, więc to właśnie teraz jest czas, by metro raczyło tę wadę dostrzec i zmienić fotele w następnych wagonach. Bardzo chciałbym wierzyć, że tak się właśnie stanie...
Dobrze by było, ale chyba raczej to wątpliwe. Jeżeli pociąg, otrzymał homologację, to nie wydaje mi się, aby bez jej zmiany (czyli dodatkowych badań) można było siedzenia wymienić lub zmodyfikować.
Ponadto na Kabatach jest już 9 pociągów (czyli 1/4 kontraktu). Reszta pewnie też się produkuje, część siedzeń do nich dostarczona, do pozostałych zamówiona...

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 10 paź 2013, 9:53

Czy naprawdę wagon metra musi mieć postać pustej stodoły z ławeczkami pod ścianami? Chyba większość systemów metra stosuje tabor z siedzeniami twarzą/pupą do kierunku jazdy? A może to zależy od rozmiarów (skrajni) taboru?

kajo
Posty: 2795
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 10 paź 2013, 13:24

MichalJ pisze:Czy naprawdę wagon metra musi mieć postać pustej stodoły z ławeczkami pod ścianami? Chyba większość systemów metra stosuje tabor z siedzeniami twarzą/pupą do kierunku jazdy? A może to zależy od rozmiarów (skrajni) taboru?
Zależy to pewnie od stosunku wielkości składu do ilości podróżnych. U nas nie ma kasy to zamawia się tabor jak najbardziej pojemny. Przykład: pierwsze Pesy i Swingi.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

esm
Posty: 156
Rejestracja: 25 cze 2006, 20:27
Lokalizacja: Natolin

Post autor: esm » 10 paź 2013, 18:21

Tyrystor pisze:Zapowiedzi zbędne 1 : 3 Zapowiedzi przydatne

Cóż. ;)
2:3. BTW, "szacun" za metodologię.
kveld pisze:Ale przecież te siedzenia są takie celowo! Nie pamiętam już gdzie, ale czytałem, że siedzenia w Inspiro mają być zbudowane nie pod kątem komfortu (w końcu metrem jedzie się kilka - kilkanaście, no góra dwadzieścia kilka minut), ale pod kątem przybierania przez pasażerów określonej pozycji - głównie chodzi o to, żeby przy usytuowaniu siedzeń wzdłuż ścian pojazdu maksymalnie zniechęcać człowieka do wyciągania nóg przed siebie (jak rozumiem te zarzuty, że siedzi się na nich "sztywno" to to chyba udało się całkiem nieźle). Krótko mówiąc nie komfortowe siedzenie było tu priorytetem, ale to, żeby można było przycupnąć możliwie nie zajmując miejsca pasażerom na miejscach stojących.
Zasadność rozwiązania spada stosownie do wydłużania się linii metra. Swoją drogą, czy planowane wykorzystanie na II linii metra poza centralnym jej odcinkiem uzasadnia takie kroki? Metro karze pasażerów za brak pewnej kultury albo tylko jakiejś świadomości, tyle że takie kwestie można rozwiązać różnymi działaniami informacyjnymi (nawet zrozumiałbym w tym miejscu śmieciowe komunikaty). "Stodoła z ławeczkami" to działanie i "po bandzie" i na wyrost.

Siedzenia wydają mi się wygodne na krótką trasę, ale wiele osób podróżuje dzień w dzień z jednego końca na drugi koniec linii. Te osoby często świadomie odstawiły samochód, bo w metrze mogą wygodnie poczytać czy nawet zdrzemnąć się.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 10 paź 2013, 21:34

Adam G. pisze:Na razie mamy dwa, więc to właśnie teraz jest czas, by metro raczyło tę wadę dostrzec i zmienić fotele w następnych wagonach. Bardzo chciałbym wierzyć, że tak się właśnie stanie...
Mamy dziesięć, kolejne w drodze.

[ Dodano: Czw 10 Paź, 2013 21:36 ]
MichalJ pisze:Czy naprawdę wagon metra musi mieć postać pustej stodoły z ławeczkami pod ścianami? Chyba większość systemów metra stosuje tabor z siedzeniami twarzą/pupą do kierunku jazdy? A może to zależy od rozmiarów (skrajni) taboru?
Zależy od liczby pasażerów, którą chcesz przewieźć. Nasza infrastruktura - choć metro mamy małe - jest znacznie bardziej obciążona niż wiele innych systemów metra.

[ Dodano: Czw 10 Paź, 2013 21:37 ]
esm pisze:Zasadność rozwiązania spada stosownie do wydłużania się linii metra. Swoją drogą, czy planowane wykorzystanie na II linii metra poza centralnym jej odcinkiem uzasadnia takie kroki?
Statystyczna podróż metrem i tak pozostaje krótka.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 10 paź 2013, 22:58

MeWa pisze:Statystyczna podróż metrem i tak pozostaje krótka.
Statystyka statystyką, ale skoro na metro wydaje się takie sumy, to chyba można nieco komfortu podróży zapewnić również? Przecież zrobienie miejsc przodem/tyłem w części składu by nie zaszkodziło, a na pewno pomogło...
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 10 paź 2013, 23:14

Nie widzę w tym nic pomocnego, ani lepszego.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 10 paź 2013, 23:26

Dla pasażerów na pewno byłoby to lepsze niż koniecznosć siedzenia bokiem i ogladanie czyjegos rozporka.

ODPOWIEDZ