O grzaniu i niegrzaniu
-
Stary Pingwin
- Posty: 5832
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Jak Ci nie wstyd krytykować doskonałego wagonu z najlepszym na świecie SIL
miłośnik 13N
-
Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Właśnie... Gdzie mam informować, jak wsiądę u siebie, na Muranowie, a najlepszy na świecie wagon z perfekcyjnym SIL poinformuje mnie, że następny będzie Pl. Bankowy (optymistycznie) albo Królewska (tak też bywało)? Tak tylko pytam, bo to nagminne 
Gdyby na zewnątrz +7 było, jak to w październiku bywa, to by wszyscy kwikali, że zimno....gniot88 pisze:Zatem w pewnym sensie zwracam honor, chociaż i tak nie mogę dostrzec żadnej logiki. Niemniej jednak pospieszyli się z tą zimą za bardzo.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
zgodnie z nowymi wytycznymi dotyczącymi grzania i niegrzania 
w Swingu odpalamy opcje AUTO i ustawiamy minimalną temperaturę oj będzie się działo
w Swingu odpalamy opcje AUTO i ustawiamy minimalną temperaturę oj będzie się działo Ile wynosi ta minimalna temperatura?
@Pingwin - i dodano że ta minimalna to 16 co nie jest prawdą.
@Flash8222 - zależy od tego co "mówi komputer". Było już gdzieś na forum o tym że w Swingu możesz ustawić +/- odchyłkę od tego co zaproponuje komputer a nie konkretną temperaturę.
@Flash8222 - zależy od tego co "mówi komputer". Było już gdzieś na forum o tym że w Swingu możesz ustawić +/- odchyłkę od tego co zaproponuje komputer a nie konkretną temperaturę.
Naprawdę musi być tak przy dzisiejszej pogodzie, że w 84xy jest duszno i nieprzyjemnie, a w 34xy pizga po głowie zimnym powietrzem i w sumie też jest nieprzyjemnie? Wyciągając średnią z tych dwóch przejazdów powinienem być zadowolony, ale chyba nie o to tu chodzi...
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Dodaj jeszcze do tego świngiJacekM pisze:Naprawdę musi być tak przy dzisiejszej pogodzie, że w 84xy jest duszno i nieprzyjemnie, a w 34xy pizga po głowie zimnym powietrzem i w sumie też jest nieprzyjemnie? Wyciągając średnią z tych dwóch przejazdów powinienem być zadowolony, ale chyba nie o to tu chodzi...
Akurat dziś miałem okazję przejechać się dwoma Swingami i było mi bardzo przyjemnie. Ani za zimno, ani za gorąco. 
W taką pogodę jak dziś, wiedząc jak działają systemy ogrzewania/klimatyzacji, powinno się jeździć z wyłączonymi i byłoby w sam raz... A w 82/84xy mogłoby też nie śmierdzieć grzybem, bo to naprawdę niefajne.JacekM pisze:Naprawdę musi być tak przy dzisiejszej pogodzie, że w 84xy jest duszno i nieprzyjemnie, a w 34xy pizga po głowie zimnym powietrzem i w sumie też jest nieprzyjemnie? Wyciągając średnią z tych dwóch przejazdów powinienem być zadowolony, ale chyba nie o to tu chodzi...
noidea
Phi. Jakieś 34xx na 190. Sauna. To już w Grodziu na 199 było fajniutko. A jeszcze fajniej było w SU12. Też na 199.JacekM pisze:Naprawdę musi być tak przy dzisiejszej pogodzie, że w 84xy jest duszno i nieprzyjemnie, a w 34xy pizga po głowie zimnym powietrzem i w sumie też jest nieprzyjemnie? Wyciągając średnią z tych dwóch przejazdów powinienem być zadowolony, ale chyba nie o to tu chodzi...
-
Autobus Czerwon
- Posty: 4116
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Najfajniej to było dzisiaj w niektórych Solbusach krótkich. Nic nie grzeje, nic nie chłodzi, jak za gorąco to okno można otworzyć. Tak powinno być.
Zwłaszcza w tym na dodatku podmiejskim, który walił ciepłem z nagrzewnic. Dobrze, że już zjechał.
A w ogóle, jak w autobusie jest za "jakoś" - ciepło czy zimno, polecam podejść do kierowcy i mu o tym powiedzieć. Ja na przykład zawsze wtedy reaguję (nie licząc marudzenia na zbyt mocną klimę, na to nie reaguję).
noidea
A kiedyś pisałeś, że klima powinna działać przez cały rokAdam G. pisze:W taką pogodę jak dziś, wiedząc jak działają systemy ogrzewania/klimatyzacji, powinno się jeździć z wyłączonymi i byłoby w sam raz... A w 82/84xy mogłoby też nie śmierdzieć grzybem, bo to naprawdę niefajne.JacekM pisze:Naprawdę musi być tak przy dzisiejszej pogodzie, że w 84xy jest duszno i nieprzyjemnie, a w 34xy pizga po głowie zimnym powietrzem i w sumie też jest nieprzyjemnie? Wyciągając średnią z tych dwóch przejazdów powinienem być zadowolony, ale chyba nie o to tu chodzi...