Ścieżki i pasy rowerowe
Moderator: Wiliam
Przy 6 metrach mają problem? Dobrze,że nasi 'zawodowi' kierowcy nie muszą jeździć po Paryżu.
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Odezwał się ten, co wszystko widział i wszystko wie... Dać mu SU15 i niech sobie skręca z Bronisława Czecha w Kajki. Prawie jak Paryż.
A co, pas rowerowy tam też zrobili? Co ma skręcanie w Kajki do mijania na Saskiej?
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26914
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Na całym świecie 6,0 m jest zupełnie wystarczające na ulicy dwupasowej z autobusami. Saska nie jest jakoś strasznie kręta, żeby to było za mało (i żeby SU15 miało jakieś znaczenie).. No, a że nie da się jechać 70 na godzinę... no nie da - i słusznie. Też nie mam pojęcia, co ma do tego skrzyżowanie Kajki # Czecha.JotPeCet pisze:Dla rowerów jest. Dla autobusów już nie bardzo...Glonojad pisze:No a tam miejsce jest.
Tak samo na całym (cywilizowanym) świecie przerwanie pasa rowerowego na przystanek jest dopuszczalne i rowerzyści grzecznie czekają, aż autobus pasażerów wymieni. Tu z kolei rowerzystom, niby takim światowym, co nieco kultury brakuje.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Olaboga!!! Rowejrzysta ma stać i czekać? Przecież jednym z ich ulubionych zajęć jest omijanie wszystkich stojących przed każdym skrzyżowaniem, żeby ci następnie musieli ich wymijać - taka zabawaGlonojad pisze: Tak samo na całym (cywilizowanym) świecie przerwanie pasa rowerowego na przystanek jest dopuszczalne i rowerzyści grzecznie czekają, aż autobus pasażerów wymieni. Tu z kolei rowerzystom, niby takim światowym, co nieco kultury brakuje.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36836
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Ale dlaczego zabawa? Całkiem logiczne, czemu rowerzysta ma stać w kolejce za samochodami, które go wyprzedziły, a potem dawać się wyprzedzać kolejnym? Ty byś stał? To nie w rowerzyście problem, tylko w tym, że dalej on właśnie powinien mieć swój pas, co by pozwoliło nie blokować wyprzedzonych.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
70 na godzinę? Kto tak jeździ?Glonojad pisze:Na całym świecie 6,0 m jest zupełnie wystarczające na ulicy dwupasowej z autobusami. Saska nie jest jakoś strasznie kręta, żeby to było za mało (i żeby SU15 miało jakieś znaczenie).. No, a że nie da się jechać 70 na godzinę... no nie da - i słusznie.JotPeCet pisze:Dla rowerów jest. Dla autobusów już nie bardzo...
Na całym (cywilizowanym) świecie na ciągach nie jedzie co chwilę autobus. Dla mnie to i może tam być nawet strefa Tempo 40. Ale jak na razie prawie cały Gocław wisi na tej ulicy.
Polityka złym doradcą w pracy!
509JotPeCet pisze:70 na godzinę? Kto tak jeździ?
.
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Skończy tak jeździć, jak zacznie dostawać kwity za prędkość...
Uwaga, bo zacznie.
Powątpiewasz?
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36836
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Zajrzyj do rozporządzenia, będziesz wtedy mógł zlokalizować tego kogoś
Zasadę lokalizowania przejazdu rowerowego zawsze od strony ulicy generalnie uważam za złą, ale niestety jest...
Zasadę lokalizowania przejazdu rowerowego zawsze od strony ulicy generalnie uważam za złą, ale niestety jest...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Ale kiedyś jej nie było? Bo parę reliktów mógłbym wymienić...
Popatrz, jaka franca!
Przejście było w osi chodnika, jednak rowerzyści ruszyli tę sprawę _tylko_ ze względu na ekrany dociągnięte za blisko do jezdni poprzecznej |-: Ekranów skrócić nie mogli, ale ktoś się dopatrzył złego rozmalowania. I się zaczęło "rozważanie" ]-:fik pisze:fik pisze:Ktoś w tym mieście naprawdę nienawidzi pieszych.
Nie wierzę, po prostu k$r@a nie wierzę.
pozdrawiam, tomek