Ścieżki i pasy rowerowe

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4770
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 06 lis 2014, 0:13

Właśnie wspomniano w innym wątku (o komunikacji po otwarciu M2) o pętli Dworzec Gdański a więc i siłą rzeczy o nieczynnym kawałku Bonifraterskiej. No właśnie, czy na tym zamkniętym kawałku nie można by wyznaczyć drogi rowerowej będącej kontynuacją pasów na Bonifraterskiej i potem dać możliwość skrętu w lewo na ścieżkę wzdłuż Słomińskiego? Pytam bo w tej chwili nieczynny odcinek jest wygrodzony betonowymi barierami, między którymi odległość jest mała nawet jak na rower. W tej chwili można tam przejechać raczej po chodniku który do najrówniejszych nie należy, podczas gdy obok asfalt leży odłogiem. Zakładam, że rowery by ten asfalt utrzymał, skoro ulica nie jest zagrodzona płotem.
W tej chwili taka relacja w tym rejonie jest mocno utrudniona, bo z Andersa w Dawidowskiego skręcić nie można. Zostaje Międzyparkowa do Słomińskiego, ale to albo ląduje się na chodniku, albo na niezbyt przyjemnej ze względu na cięcie przez 2 czy 3 pasy zawrotce przez tory tramwajowe.
Obrazek

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2706
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 06 lis 2014, 1:01

Jest już gotowy na to projekt, ale przetarg na wdrożenie ostatnio unieważniono.

link

misiak2101
Posty: 25
Rejestracja: 07 lut 2014, 12:29

Post autor: misiak2101 » 07 lis 2014, 11:34

Wiliam prowadząc autobus czekam zawsze na dobiegających pasażerów, a włączając się z zatoki przystankowej do ruchu drogowego włączam lewy kierunkowskaz w momencie zamknięcia wszystkich drzwi w autobusie (nigdy wcześniej) oraz czekam cierpliwie z włączonym kierunkowskazem nieruchomo w zatoce do momentu , aż ktoś przepisowo mnie wypuści z niej. Nie wciskam się na tzw."wymuszacza" mimo , że kierowcy innych pojazdów często łamią przepis KD nie zwalniając lub nie zatrzymując się przed autobusem uniemożliwiając płynny wyjazd. I to faktycznie mnie irytuje , gdyż co jak co przepisy obowiązują wszystkich użytkowników dróg , a tacy kierowcy czują się jakby wyjęci spod prawa drogowego. Zawsze , gdy jakiś kierowca postąpi zgodnie z przepisem i wypuści mnie z zatoki to dziękuje mu światłami awaryjnymi mimo , że takie wypuszczenie wynika bezpośrednio z KRD , a nie z uprzejmości i kultury:)

misiak2101
Posty: 25
Rejestracja: 07 lut 2014, 12:29

Post autor: misiak2101 » 19 lis 2014, 12:09

Ironiczne brawa za stworzenie twora ścieżko-podobnego imitującą w minimalnym stopniu prawdziwą "DROGĘ DLA ROWERÓW o nawierzchni asfaltowej" na ulicy Targowej od Kijowskiej do Ząbkowskiej. Na domiar złego pasy wyznaczające granice ścieżki wycierają się w zastraszającym tempie. Toż to chodnik jest , a nie DDR.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6934
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 19 lis 2014, 19:39

To jest żart. Najpierw likwidacja buspasa, a potem niewidzialna DDR z gwarancją wjazdu na pętaków wysiadających z blaszek. Europa!

st1545
Posty: 155
Rejestracja: 12 lis 2006, 21:34
Lokalizacja: Wesoła 110

Post autor: st1545 » 19 lis 2014, 21:26

Buspasie wróć!
Tak dobrze się jeździło drugim od prawej, gdy lewy był zajęty pod roboty (-:
pozdrawiam, tomek

Markosek
Posty: 157
Rejestracja: 20 gru 2011, 23:31

Post autor: Markosek » 09 maja 2015, 8:18

:killer: :killer: :killer: Na Prostej zrobiono całkiem fajną ścieżkę wraz z metrem. Wczoraj myślałem, że szlag mnie trafi. Przy Wroniej komuś padło na mózg i pozwolił skuć asfalt ze ścieżki i wyłożyć ją jakąś kostką... żeby to chociaż było równe! na szerokości 0,5-1 metra. I dlaczego? Bo właściciel biurowca chce mieć jakiś tam motyw pod wejściem.
M1 M2
1 4 18 25 35
109 128 136 154 171 186 190 222504 523

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25368
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 09 maja 2015, 9:11

Nie właściciel biurowca tylko gmina żydowska albo coś koło tego.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Markosek
Posty: 157
Rejestracja: 20 gru 2011, 23:31

Post autor: Markosek » 09 maja 2015, 10:01

Jeszcze gorzej, teraz nawet jak się na to ludzie będą skarżyć to nie ma szans, żeby przywrócić stary stan :/
M1 M2
1 4 18 25 35
109 128 136 154 171 186 190 222504 523

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2706
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 10 maja 2015, 7:47

Jest to element stojącego obok pomnika, wskazujący na właz do kanału w jezdni (dlaczego nikt tam kostki nie wymaga?).

kajo
Posty: 2795
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 15 lip 2015, 12:30

Nie widziałem gdzie to zamieścić także wklejam tutaj:
Paryż legalizuje przejazd rowerem na czerwonym świetle
Od 1 lipca paryscy cykliści mogą traktować czerwone światło jako równoważnik znaku „ustąp pierwszeństwa przejazdu”. Wprowadzono również kilka rowerowych zmian w przepisach na poziomie ogólnokrajowym.


W stolicy Francji od dwóch lat trwał eksperyment polegający na umożliwieniu rowerzystom przejeżdżania na czerwonym świetle (oczywiście, po uprzednim upewnieniu się, że mogą bezpiecznie pokonać skrzyżowanie). Czerwone światło pełniło rolę znaku „ustąp pierwszeństwa przejazdu”; oczekiwanie na sygnał zielony było wymagane jedynie w przypadku cyklistów skręcających w lewo.[...]

http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 49966.html

Co o tym sądzicie? Z tego co czytałem na ten temat ma to trochę działać jak nasza stara zielona strzałka na tabliczkach. Co ważniejsze wcześniej testowali to rozwiązanie i okazało się, że na takich skrzyżowaniach wypadków nie przybyło.

A u nas pieszy jak przechodzi przez pustą jezdnie na czerwonym to dostaje mandat.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

grzegorz
Posty: 1364
Rejestracja: 03 mar 2011, 21:16
Lokalizacja: Mokotów/Grochów

Post autor: grzegorz » 15 lip 2015, 12:43

kajo pisze:Nie widziałem gdzie to zamieścić także wklejam tutaj:
Czerwone światło pełniło rolę znaku „ustąp pierwszeństwa przejazdu”; oczekiwanie na sygnał zielony było wymagane jedynie w przypadku cyklistów skręcających w lewo.[...]
Co o tym sądzicie? Z tego co czytałem na ten temat ma to trochę działać jak nasza stara zielona strzałka na tabliczkach.
Szlachetna prostota? Chyba nie.

A u nas? U nas ludzie nie radzą sobie (czy nie chcą radzić) nawet ze strzałkami...

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4770
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 15 lip 2015, 13:48

Mi się taki pomysł podoba, choć u nas jest na to za wcześnie. Żeby pozwalać sobie na takie jazdy potrzeba jednak pewnego ograniczenia ruchu i przede wszystkim lepszej edukacji wszystkich biorących udział w ruchu. Jazda na czerwonym przez skrzyżowanie nie jest prosta i wymaga naprawdę dobrego przewidywania tego co się zdarzy.
Swego czasu sam jeżdżąc na rowerze właśnie w taki sposób korzystałem z czerwonego światła, zwłaszcza w porach mniejszego ruchu, aż... przeciąłem przejście dla pieszych na Targowej na czerwonym i przyuważył mnie policjant z drogówki na motocyklu (radiowozy to jeszcze zawsze łatwo było wypatrzeć), dogonił za Ząbkowską (którą też przeciąłem, chyba na fazie dla lewoskrętu z Okrzei) i dostałem 500 złotych. Od tej pory dałem sobie spokój i chyba ogólnie zdziadziałem :P
Obrazek

grzegorz
Posty: 1364
Rejestracja: 03 mar 2011, 21:16
Lokalizacja: Mokotów/Grochów

Post autor: grzegorz » 15 lip 2015, 14:19

Wiliam pisze:Mi się taki pomysł podoba, choć u nas jest na to za wcześnie.
Panienka jadąca po DDR wspólnej z torowiskiem tramwajowym (tak, Nowowiejska)... pod prąd - te sprawy?

reserved
Posty: 14615
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 15 lip 2015, 16:12

Rowerzyści u nas nie potrafią się nauczyć, żeby jeździć po ścieżce rowerowej a nie po chodniku, a wy chcecie im pozwalać jeździć na czerwonym świetle?! :O

ODPOWIEDZ