A teraz o polityce... (tej krajowej)

[pawcio]

A ja mam wrażenie, że na błędach też nie potrafimy się uczyć.

To już Kochanowski w "Pieśni o spostoszeniu Podola" (500 lat temu bez mała) pisał, że Polak przed szkodą i po szkodzie głupi.

[Paweł_K]

A jak Sienkiewicz mówił, że państwo działa teoretycznie, to się głosy oburzonych podnosiły. Tymczasem on właśnie mówił o tym "jakoś to będzie", że wszystko jest w porządku tylko w teorii, bo w praniu różne "kwiatki" wychodzą...

[esbek]

Obawiam się, że ewentualna IV RP może być jednym wielkim "jakoś to będzie"

Już mieliśmy próbkę w czasach rządów PiS. Ta sama polityka "jakoś to będzie" naginanie prawa, nieliczenie się z konsekwencjami działań.

[Bastian]

Młodzież skręca na prawo według prof. Czapińskiego:

http://wyborcza.pl/magazyn/1,142071,170 ... unami.html

[Os0]

Czapiński politruk, nie czytam.

[Poc Vocem]

Jak dla mnie to nie jest skręcanie na prawo, a konieczność. Lewica nie licząc SLD (a na "czerwonych" nie każdy pójdzie głosować, zresztą skoro oni już przed wyborami zapowiadają, że podniosą podatki...) nie istnieje, centrum rządzi, prawica, czy też raczej ludzie wyrażający chęć bycia prawicą (PiS), są jedyną szansą na zmianę obecnego układu rządzącego.

Chęć ta, z tego, co mi wiadomo (nie przyjmuję, że moi znajomi stanowią próbę reprezentatywną, niemniej jest to ~100 osób), nie wynika z konserwatyzmu, a z tego, że ci ludzie chcieliby mieć stworzone takie warunki pracy i możliwości jej zdobycia, aby nie musieć wyjeżdżać z kraju.

Są bardziej konserwatywni od rodziców, mniej podoba im się demokracja, za to coraz bardziej podoba im się Jarosław Kaczyński.

Hehehehe... Bo to, co się dzieje teraz to jest demokracja na światowym poziomie... szwajcarskim wręcz, jakże ja mogę tego nie widzieć. I nie, na pewno to zdanie nie jest ohydną manipulacją z najniższej półki.

Choć gwarancji sukcesu nie ma - młodzi Polacy są coraz bardziej zorientowani na wartości niż na interesy i pieniądze.
Dlatego, choć często są antyklerykalni, nie poprą Palikota. Bo on był zbyt zmienny, zbyt często przesiadał się z jednego wehikułu na drugi.

I znowu mogę się tylko złośliwie śmiać. Otóż Palikot zdradził tych swoich antyklerykalnych wyborców, zdradził tych, którzy liczyli na Palikota-racjonalizatora. Zdradził ich nie próbując wymusić na rządzie jakichkolwiek zmian, nie licząc burackiego happeningu z wynoszeniem krzyża na początku tej kadencji, i stając się przystawką do PO.

Szanujemy prawa swoich i swoi nas interesują, choćby nawet kosztem praw obcych.

To powinno być fundamentalne przekonanie każdego polskiego polityka w PE. Nie możemy nadstawiać tyłka dla Europy, ciesząc się tylko z dotacji. Dobrym przykładem jest tu Wielka Brytania, która od lat prowadzi politykę "wyjdę, nie wyjdę" i w konsekwencji wymusza ustępstwa na reszcie państw UE. Powiem więcej, popieram Camerona w ograniczeniu socjalu dla emigrantów. Państwo ma dbać przede wszystkim o swoich obywateli. Niebezpieczne jest natomiast zamykanie granic dla obywateli UE, to jedna z najbardziej fundamentalnych zasad sojuszu i brak jej akceptacji powinien być równoznaczny z wystąpieniem z UE.

To nie konserwatyzm, to nacjonalizm.
- To ksenofobia.

A może takie ładne, zapomniane przez wszystkie media słowo "racjonalizm"? Chcesz mieć korzyści z państwa zaakceptuj wartości i zasady, które się w nim wyznaje. Odrzuć korzenie arabskie, wietnamskie, cygańskie czy jakiekolwiek inne i zostań obywatelem, dostaniesz wtedy granty. Multi-kulti może i było fajne ideowo, ale niestety nie cały świat myśli w ten sposób i kultury ekspansywne po prostu wymażą przez to kulturę europejską (tak, tę wolność, prawo do ateizmu, do aborcji, eutanazji, do związków homoseksualnych i czego tam jeszcze chcecie). Tak było zawsze, teraz nie będzie inaczej.

Zresztą powiem tak: moje poglądy się praktycznie nie zmieniają, nawet skręcają lekko w lewo. Ale polscy politycy skręcają na lewo znacznie bardziej i szybciej, stąd za parę lat to już chyba tylko JKM zostanie.

Kim dla nich jest Kaczyński?
- Ojcem narodu, którego obdarza się pełnym zaufaniem. Demiurgiem, który wie, dokąd mamy iść, i wie, jak zrobić, żeby dojść.

Akurat nabożną czcią to dążą pewne media i pewni ludzie pewnego rudowłosego osobnika z pewnego miasta na północy pewnego kraju nad pewnym morzem.

Ci młodzi przecież nie pamiętają IV RP, nie poczuli jej na własnej skórze, więc straszenie PiS-em, IV RP, jeśli chodzi o te młode pokolenia, nic nie da.

A może pan przyjmie do wiadomości, że świadomość nie wstępuje w ciało w wieku lat osiemnastu (kurczę, to lepiej niż u Dicka, tam to było bodaj 11 lat )? Otóż ja doskonale pamiętam, że:
- to PO powiększyło zatrudnienie w sektorze publicznym o 10 000 urzędników (swoich ludzi)
- z drugiej strony PO nie daje tymże urzędnikom podwyżek już od 7 lat, systematycznie obniżając mojej rodzinie poziom życia
- PO wprowadziło Urząd Zamówień Publicznych, który może zmienić warunki prawie każdego przetargu, z każdej dziedziny bez konieczności robienia rozeznania rynku, w konsekwencji czego mamy co mamy, a nie co jest potrzebne.
- PO powiększyła liczbę podsłuchów czterokrotnie, w ich ilości przodujemy w Europie.
- PO zamyka zwykłych ludzi (urzędników), a każdy przetarg jest związany ze stresem typu "doczepią się tych ołówków czy nie", a bohaterowie afer na grube miliony chodzą sobie wesoło na wolności (Amber Gold, przestępstwa podatkowe Nowaka). I tak dalej...

Od siedmiu lat to nie on podejmuje decyzje, które sprawiają, że ludziom się żyje tak albo inaczej.

Skoro rządzący podejmują złe dla społeczeństwa decyzje, to się ich odsuwa od władzy. To jest demokracja właśnie.

- Z "Diagnozy społecznej" wynika, że pozytywny stosunek do demokracji ma zaledwie 25 proc., i to jest mniej, niż było dwa lata wcześniej.

Manipulować każdy może, trochę lepiej lub gorzej, ale nie każdemu wychodzi. Otóż, w rzeczonej diagnozie nie było pytania o ustrój demokratyczny, a o to czy ma się zaufanie do instytucji demokratycznych, takich jak sejm, senat, prezydent, sądy. Ale brak zaufania do takowych nie oznacza przyzwolenia na państwo totalitarne, to elementarne.

A nie przeszkadza im, że to Kaczyński odpowiada za awans Hofmana?
- Akceptują to. To szef powinien decydować, a nie jakieś mechanizmy demokratyczne wewnątrz ugrupowania.

A może chodzi o to, że każdy, w tym prezes może się pomylić w ocenie człowieka, i o to, że wspomniany prezes zrobił w tej kwestii to, co należało - ukarał oszusta? Ale nie, po co komu elementarna uczciwość...

[o wyborcach PO]Opowiadają się za tym, żeby było prostsze prawo budowlane, żeby fiskus nie szalał i nie ścigał wszystkich jak ślepy wymiar sprawiedliwości, opowiadają się za tym, żeby nie gnębić ich dodatkowymi podatkami, za tym, żeby były plany zagospodarowania terenu pokrywające przynajmniej połowę terytorium Polski, a zwłaszcza dużych miast. Opowiadają się za tym, żeby wszędzie tam, gdzie powstają nowe osiedla, państwo zadbało także o infrastrukturę społeczną, żeby do lekarza były mniejsze kolejki.

To chyba jakieś inne PO albo inny matriks... Ostatnio matka zapisywała się na badania, dostała termin na wrzesień 2015. Jeszcze rok temu termin to był miesiąc...

Staniemy się płatnikami netto i powstanie kolosalny problem: z jakich pieniędzy mamy całą tę rozbuchaną infrastrukturę utrzymać?

Może w takim razie należało myśleć o tym, gdy się ją budowało (PO)? A nie ślepo krzyczeć viva Espania?

- Polska skręca w kierunku francuskiej i brytyjskiej ksenofobii.

Tej francuskiej ksenofobii z prawem szariatu na czele? Z muzułmanami jawnie wyśmiewającymi symbole państwa francuskiego (ale innym Allaha obrażać nie wolno)? Po prostu ksenofobia jak stąd do Albanii.

Urzędujący prezydent nie ma solidnego kontrkandydata, nie da się pana Dudy wypromować w tak krótkim czasie w takiej skali, żeby Polacy się nim zachwycili.

Ale za to prezydent Komorowski ostatnio dzielnie prowadzi wobec siebie kampanię negatywną, więc może nawet słaby kandydat wystarczy do odniesienia sukcesu?

[Bastian]

Otóż ja doskonale pamiętam, że:
- to PO powiększyło zatrudnienie w sektorze publicznym o 10 000 urzędników (swoich ludzi)
- z drugiej strony PO nie daje tymże urzędnikom podwyżek już od 7 lat, systematycznie obniżając mojej rodzinie poziom życia
- PO wprowadziło Urząd Zamówień Publicznych, który może zmienić warunki prawie każdego przetargu, z każdej dziedziny bez konieczności robienia rozeznania rynku, w konsekwencji czego mamy co mamy, a nie co jest potrzebne.
- PO powiększyła liczbę podsłuchów czterokrotnie, w ich ilości przodujemy w Europie.
- PO zamyka zwykłych ludzi (urzędników), a każdy przetarg jest związany ze stresem typu "doczepią się tych ołówków czy nie", a bohaterowie afer na grube miliony chodzą sobie wesoło na wolności (Amber Gold, przestępstwa podatkowe Nowaka). I tak dalej...

No przecież Czapiński (wrzucam jego tekst do dyskusji, a nie dlatego, że się w nim w pełni zgadzam, proszę pamiętać) napisał, że młodzi rządów PiS nie pamiętają. Ty z nim niby polemizujesz, twierdząc, że wiele pamiętasz sprzed osiągnięcia 18 lat, tymczasem sam potwierdzasz jego tezę. Bo nie pamiętasz czystek PiS-u praktycznie wszędzie, aż po telewizję (PO nie posunęła się aż tak daleko i tak bardzo) i zaraz potem uchwalenia prawa prawie uniemożliwiającego usuwanie urzędników. Kolejność przypadkowa? Do ostatniego punktu twej wyliczanki można podstawić PiS i też wyjdzie dobrze.

A w takim razie czym wabi młodych Mikke?
http://wyborcza.pl/1,75968,16667365,Czy ... odych.html

[Poc Vocem]

Bo nie pamiętasz czystek PiS-u praktycznie wszędzie, aż po telewizję

Ależ pamiętam. I to nie była czysta sprawa. Jedna.

zaraz potem uchwalenia prawa prawie uniemożliwiającego usuwanie urzędników

Jakiego prawa? O służbie cywilnej? To akurat dobre było

Do ostatniego punktu twej wyliczanki można podstawić PiS i też wyjdzie dobrze.

Telewizja to nie są zwykli ludzie. Przez aferę taśmową z Samoobroną w roli głównej musiała zostać rozwiązana wiadoma koalicja, PiS zrezygnowało z władzy. Platforma i PSL przy większych skandalach przy władzy trwają.

I ja się nie kłócę z tobą, tylko z profesorem, więc nie zarzucam ci, że się w 100% z nim zgadzasz

[px33]

żeby fiskus nie szalał i nie ścigał wszystkich jak ślepy wymiar sprawiedliwości, opowiadają się za tym, żeby nie gnębić ich dodatkowymi podatkami

Ja tu tylko wrzucę taki drobiazg http://tinyurl.com/q8yhulj . W ogóle ustawa hazardowa to grubszy szwindel i liczę, że nowa władza (jakakolwiek nie będzie) napisze ją od nowa, choćby mieli się spotykać na cmentarzu.

A tak jak za PiSem nie przepadam i nie planuję na nich głosować, tak partia na ostatnią aferę zareagowała bardzo dobrze. Od PO odrzucają ludzie typu zegarmistrz Anioł (podobieństwo jest większe niż między Giertychem a koniem, a takich memów jeszcze niestety nie widziałem), czy pnący się coraz wyżej w strukturach lizus Biernat (który swój triumfalny marsz w górę partyjnej drabiny zaczął od schlebiania Tuskowi przy każdej możliwej okazji). Że o tym szefie dolnośląskich struktur (który najpierw [być może] kupował głosy, a potem nawalony odwalił coś na jakimś lotnisku) nie wspomnę. To już chyba nawet PiS zrzesza bardziej godne zaufania osoby (na szczeblu centralnym, siłą PO są działacze miejscy)

[ktr2013]

Po kilku dniach zamieszania ws. podejrzeń o dziwne wyniki wyborów prezes Kaczyński oświecił dzisiaj nas swoim wystąpieniem z mównicy sejmowej. Ogłosił, że wybory sfałszowano
http://www.fakt.pl/polityka/kaczynski-p ... 05912.html
To będzie temat dnia w dziennikach telewizyjnych.

[Glonojad]

@Poc Vocem: UK wychodzi jeśli o środki unijne chodzi na 0. Nie wiem, czy to jest wzór do naśladowania, osobiście bym ich z UE na zbity pysk wywalił - więcej unijnych zdobyczy tam nie działa, niż działa, to po co nam to? V kolumna USA i tyle

@ktr2013: no jak to, kto sfałszował? Mężowie zaufania, a ci byli w większości z PIS

[esbek]

Przez aferę taśmową z Samoobroną w roli głównej musiała zostać rozwiązana wiadoma koalicja, PiS zrezygnowało z władzy. Platforma i PSL przy większych skandalach przy władzy trwają.

Kaczyńscy liczyli na to, że uda im się te wybory wygrać i samodzielnie rządzić. Ale się przeliczyli. Kaczyński jest politykiem który nie przyjmuje do wiadomości pewnych prawd, uważa, że wszyscy będą postępować tak jak on myśli. A niepowodzenia zawsze zwala na knowania przeciwników, strącanie samolotów, fałszowanie wyborów.

[MichalJ]

http://bi.gazeta.pl/im/5c/3e/10/z170325 ... 97-nr-.jpg

[a/p TALENT]

Koledzy z oddziału wawkomu radomskiego zaniemówili ze szczęścia, czy co?

[primoż]

Koledzy z oddziału wawkomu radomskiego zaniemówili ze szczęścia, czy co?

Albo ze smutku, że ich grodem nie będzie władać uosobienie kobiecego piękna Marzena Wróbel