128N PESA Jazz Duo (Ten długi, z dwiema wielkimi głowami)
Motorowi chyba nie do końca są przeszkoleni na JazzyDuo, albo na bakier są z PoRD, gdyż jeden jeździł na światłach dziennych po 20
Oj tam, każdemu się zdarzy świateł nie zapalić, widziałem niedawno 180 po zmroku bez żadnych świateł w ogóle i nie wyciągam z tego wniosków, że kierowcy nie są przeszkoleni na dany typ autobusu...
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=122603058
Dziś trafił mi się 3604 na 3 brygadzie linii 15. Jechałem nim do Dworca Gdańskiego (kierunek Marymont-Potok). Ok 18:20 przed swoim przystankiem wcisnąłem przycisk na drzwiach. Było już ciemno, więc przez szybę nie było widać zbyt wiele. Po hamowaniu tramwaj otworzył drzwi i wtedy zobaczyłem, że wciąż się jeszcze toczy, tak z 1-2 km/h. Czujnik drzwi najwyraźniej to wyczuł, bo po otworzeniu się na 15-20 cm drzwi zaczęły się zamykać. Wcisnąłem ponownie przycisk otwarcia drzwi, ale motorniczy już ruszył. Po odgłosach zorientowałem się, że inni chętni też nie wysiedli. No to wcisnąłem przycisk alarmowy. Jedyną reakcją było to, że przycisk się zaświecił - motorniczy kompletnie nie zareagował, tylko kontynuował rozruch (jeszcze bardziej przyspieszał - po co jest więc ten przycisk alarmowy? Działa tak samo, jak "przystanek na żądanie" w Ikarusach? Bo na to wyszło.). No to zapukałem mu mocno w szybę i wyjaśniłem co zaszło. "OK, dzięki, sprawdzimy to". No sorki, czy ja tu jestem pasażerem, czy testerem? Cofnąłem się o jeden przystanek idąc pieszo w górę wiaduktu. Następnym razem w takiej sytuacji przetestuję sobie hamulec bezpieczeństwa i sprawdzimy sobie drogę hamowania. Zawsze mnie ciekawiło, czy motorniczy/motornicza zostawi wtedy wóz i będzie mnie gonić.
OK, ja rozumiem, że coś ma prawo tu nie działać, bo to testy, itd., ale motorniczy jest dupa, niestety. Prowadząc taki nieodebrany wóz powinien bacznie zwracać uwagę co się dzieje i panować nad nim. Jeśli wóz mu się stacza, to patrzeć na boki na przystanku, aby to wyłapać. Powinien też wiedzieć ile powinno trwać zatrzymanie na przystanku. Na pewno nie 5 s, bo tyle to się drzwi nie otwierają i zamykają nawet. I każdy kurs powinien być obsadzony co najmniej jednym serwisantem producenta (tu nikogo nie było).
Czy kolejny Jazz trafił na Żoliborz? Dziś przy bramie stały dwie sztuki.
W niedzielę obok wozów zabytkowych stał 3605.Plesim pisze:Czy kolejny Jazz trafił na Żoliborz? Dziś przy bramie stały dwie sztuki.
Jeśli komuś ta informacja może być przydatna: 3602 widziany dziś przed 9:00 na Rondzie ONZ jako nauka jazdy - przyjechał z zachodu, skręcał na północ w Jana Pawła.
Dużo większe zainteresowanie niż kiedyś Swing budzi u mnie nowatorski design tego tramwaju - wygląda jak kiosk prasowy, który nagle zapragnął się gdzieś ruszyć
Dużo większe zainteresowanie niż kiedyś Swing budzi u mnie nowatorski design tego tramwaju - wygląda jak kiosk prasowy, który nagle zapragnął się gdzieś ruszyć
Plesim pisze:Czy kolejny Jazz trafił na Żoliborz? Dziś przy bramie stały dwie sztuki.
Cały czas są dwa. 3602, który czasem jeździ i 3605, który permanentnie stoi.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Maja rozmach, [cytat z Siary]
-
gfedorynski
- Posty: 717
- Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45
Ja bym powiedział, że mają opóźnienie.
Opoznienie swoja droga, ale woz co pare dni robi wrazenie mimo wszystko
Wrażenie robi. Tylko chciałbym, żeby po obejrzeniu każdego kolejnego było ono pozytywne. Na razie nie jest.Pablo-waw pisze:Opoznienie swoja droga, ale woz co pare dni robi wrazenie mimo wszystko
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Czy Jazzy są przypisane do jakiegoś projektu UE? Póki co pojawiają się na dość ograniczonym zestawie linii, z czego to wynika?
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.