Tabor Kolei Mazowieckich
Moderator: JacekM
Post przeniesiony do innego wątku...
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
Trudno się nie zgodzić z Emylem - ktoś zajrzy, kontekstu nie sprawdzi i wieść o 5-członowych AKM pójdzie w świat
- moonwalker
- Posty: 354
- Rejestracja: 18 sty 2010, 17:06
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Czy Impulsy 45WE to inaczej Darty?
Pytam bo zglupialem juz od tej roznorodnosci taboru
Pytam bo zglupialem juz od tej roznorodnosci taboru
Impuls to Impuls, a Dart to Dart. Jedno to wytwór Newagu, drugie Pesy, poza tym KMy raczej Dartów mieć nie będą, bo to EZTy dalekobieżne (przynajmniej z założenia).moonwalker pisze:Czy Impulsy 45WE to inaczej Darty?
Pytam bo zglupialem juz od tej roznorodnosci taboru
kveld pisze: Impuls to Impuls, a Dart to Dart. Jedno to wytwór Newagu, drugie Pesy, poza tym KMy raczej Dartów mieć nie będą, bo to EZTy dalekobieżne (przynajmniej z założenia).
Dart w Kolejach Mazowieckich... czemu NIE - przyda się do obsługi pociągów: latem nad morze, zimą w góry
" Nigdy się nie tłumacz - przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą " - Mark Twain
A poza sezonem najlepiej niech stoją w krzakach? Bo ze swoim układem wnętrza za bardzo się nie nadają na regionalne.
Przy dzisiejszej technice... nie problem podzielić skład na mniejszy (2 składy np: 4-ro wagonowe...) lub inna konfiguracja - zależna od potrzeb.
" Nigdy się nie tłumacz - przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą " - Mark Twain
Nie
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
Ale chyba to nie wina KM?
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27441
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Co nie jest winą KM? Że tabor, który może jeździć na 160, jeździ po liniach przystosowanych do prędkości 160, z prędkością 130 na zwykłych pociągach osobowych zatrzymujących się przy każdym większym kamieniu? To jest winą KM, bezsprzecznie.
Nie policzyłem jeszcze tego dokładnie, ale moje fachowe oko twierdzi, że wymieniony przeze mnie stan taboru umożliwiłby prowadzenie przez KM ruchu pociągów przyspieszonych w cyklu godzinnym na wszystkich czterech liniach wychodzących z Warszawy, na których obecnie są odcinki z vmax >120. Obecnie ten tabor i jego właściwości wykorzystawane są losowo, niesystemowo, a czasami wręcz marnowane (pociągi do Radomia/Skarżyska!!).
Nie policzyłem jeszcze tego dokładnie, ale moje fachowe oko twierdzi, że wymieniony przeze mnie stan taboru umożliwiłby prowadzenie przez KM ruchu pociągów przyspieszonych w cyklu godzinnym na wszystkich czterech liniach wychodzących z Warszawy, na których obecnie są odcinki z vmax >120. Obecnie ten tabor i jego właściwości wykorzystawane są losowo, niesystemowo, a czasami wręcz marnowane (pociągi do Radomia/Skarżyska!!).
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
trochę może być inaczej... ROZKŁAD JAZDY układa PKP PLK - która nie bierze pod uwagę danych eksploatacyjnych taboru przewoźnika... układając tenże rozkład do najwolniejszego taboru będącego w posiadaniu przewoźnika (EN57 - max 115km/h). Z jednej strony może to być zaletą... nadrabianie opóźnień pociągu z winy obydwóch stron (zwracanie kosztów biletu w przypadku nadmiernego opóźnienia, powyżej+ 15min)fik pisze:Co nie jest winą KM? Że tabor, który może jeździć na 160, jeździ po liniach przystosowanych do prędkości 160, z prędkością 130 na zwykłych pociągach osobowych zatrzymujących się przy każdym większym kamieniu? To jest winą KM, bezsprzecznie.
" Nigdy się nie tłumacz - przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą " - Mark Twain
PLK-a to układa rozkład pod taki tabor, jaki zadeklaruje przewoźnik na danym pociągu. Jeśli np. KM-y zadeklarują że np. na pociągu powiedzmy 15303 będzie jeździł Elf to PLK-a ułoży rozkład pod Elf-a, jeśli by np. zadeklarowali Traxxa to będzie pod Traxxa i czasy przelotu są dostosowywane do parametrów ruchowych danego taboru, z tym że należy pamiętać że w rozkładzie też są uwzględnione też inne parametry typu np. wszelakie ograniczenia prędkości, czas lokowania podróżnych na danej stacji, wszelkie sprawy związane z remontami i wynikającymi z tego powodu trudnościami itp. Poza tym, te mityczne 160, jest u nas jak na razie związane z dwuosobową obsadą i tu jest też pies pogrzebany.