Modernizacje linii kolejowych w Polsce

[Flash8222]

Budowa SKM Szczecin ma prawie roczne opóźnienie już

Ja to widzę z okna mojej termitiery roboczej. Jak tam ma być dobrze, jak tam na placu budowy są dwie osoby i na dodatek cały dzień jedzą śniadanie?

To nie zdrowo jeść przez cały dzień posiłek z rana.

[Emyl]

Jak słowo daję, dzisiaj to chyba w ogóle nie ma żywego ducha. Tam się powinno kłębić ze sto osób i by zrobili w dwa miesiące, miesiąc na schnięcie betonu, miesiąc na odbiory i koniec. Masakra.

[KwZ]

A to pytanie nie było o kolejne perony Gdańskiej, tak aby miała przepustowość po przekierowaniu tam pociągów ze średnicy? Jakieś takie pomysły mi się kołaczą po głowie.

Oczywiście można łatwo wymyślić coś sensowniejszego, niż pomysły odjechane jak V linia metra w Wawie. Choćby i jakieś przeplotki na Wschodniej lub/i Zachodniej...

[fik]

Zamiast snuć marzenia o nierealnych liniach, PLK mogłoby przeprowadzić budowę południowej linii obwodowej maksymalnie blisko średnicy (może pod Łazienkowskim) tak, by zwiększyć maksymalną przepustowość dwukrotnie, a dopiero potem budować te linie, jak już nauczą się przeprowadzać modernizacje tych istniejących.

Zamiast snuć marzenia o nierealnych liniach, PLK mogłoby przeprowadzić budowę absolutnie nierealnej linii.

Szczególnie mnie zastanawia Konstancin-Karczew-Otwock z tego masterplanu. Jak mieliby się przebić przez zabudowania, czy rozumiem, w tunelu? I jakie byłoby tego wykorzystanie? Raczej nie sądzę, że ktoś z Konstancina bœdzie jechał przez linię Otwocką, a ktoś Otwocka przez Piaseczyńską. Zresztą z Konstancina taka trasa jest mało zachęcająca. Zamiast na N, to prowadzi "na około". Lepsze chyba by było wydłużenie M1 do Konstancina, serio.

Błbłbłbł.

Po pierwsze primo, potoki wymagane do opłacalności budowy metra (w tunelu pod rezerwatem przyrody) są nieco inne niż potoki wymagane do opłacalności lekkiej rewitalizacji linii kolejowej wraz z ewentualną elektryfikacją.
Po drugie primo, most przez Wisłę w Ciszycy/Gassach to oczywiście plan dalekosiężny, ale jeśli nie widzisz możliwości przebicia się przez ekstensywne zabudowania w Otwocku, a proponujesz budowę południowej linii obwodowej "jak najbliżej średnicy", to mi się generalnie średnio skleja.
Po trzecie primo, nie do końca wiem, jak koledzy z PLK konkretnie sobie wyobrażają tę linię, bo Karczew nieco na innej wysokości leży niż Konstancin, ale zakładając wariant zdecydowanie najdłuższy, czyli wypięcie w Otwocku i wieeeelki łuk na S od Karczewa, to mamy jakieś 35km Otwock - Służewiec, 3km krócej niż przez Śródmieście. Znajdą się klienci nawet na jazdę przez most, a odcinek Otwock - Karczew jest oczywistą oczywistością.
Po czwarte primo, ten projekt jest krytyczny dla Józefosławia, Julianowa i reszty tego urbansprawlu między Warszawą a Piasecznem.
Po piąte primo, brakuje spinacza Miłosna - Wiązowna - Mlądz - Otwock.

[Bastian]

Z mapki wynika (o ile można jej wierzyć), że raczej na północ od Karczewa - tak jakby wzdłuż drutów i ul. Piłsudskiego (co miałoby także sens na lewym brzegu - równolegle do drogi 712). Natomiast wpięcia w Otwocku to ja za bardzo nie widzę - akurat z tej strony zabudowa bynajmniej nie jest ekstensywna: bloki, szpital, stadion, szkoła i park miejski. Natomiast czy tam gdzieś nie było wzmianki o rozwiązaniu tunelowym? Tylko że tunel to i pod Woronicza mógłby iść.

[fik]

Te koncepcje są na tak wczesnym etapie, że mapie można ufać o tyle, że wskazuje prawidłowo miasta, o których jest mowa w dokumencie. Przebieg przez Ługi jest jak najbardziej spoko też, ale to nadal nie rusza żadnego stadionu czy parku miejskiego, tylko co najwyżej jedno osiedle. Łatwiej, taniej i osiągalniej jest jednak przetunelować kilkaset metrów w Otwocku, aniżeli dziesiątki kilometrów w Warszawie; problemem przy tym przebiegu jest z kolei środowisko i rezerwat Wyspy Świderskie.

[Glonojad]

Do Konstancina to nie bardzo tramwaj wychodzi w sensie popytu, więc ciągnięcie tam metra nie ma sensu żadnego, zwłaszcza że koszt tego tunelu faktycznie miałby szansę być porównywalny z kosztem budowy linii kolejowej z mostem na Wiśle włącznie. Most mógłby być zresztą kolejowo-drogowy, bo drogowy w tym miejscu i tak jest potrzebny, a to by umożliwiło istotne zejście z łącznych kosztów.

Nie przeceniałbym jednak znaczenia tej inwestycji dla obsługi urbansprawlu piaseczyńskiego, tych ludzi i tak trzeba będzie zbierać autobusami ze wzgledu na ekstensywność a jak już ich dowozić to wszystko jedno, czy do linii siekierkowskiej czy do linii piaseczyńskiej. Zresztą póki nie ma 4 torów na piaseczyńskiej to każda dodatkowa odnoga oznacza utratę slotów dla kierunków głównego... z tego punktu widzenia najważniejsze, choć najmniej realne, jest przedłużenie linii z lotniska gdziekolwiek (jak dla mnie nawet i z powrotem do linii radomskiej).

[zxcvbnm]

Zgadzam się, jednak jak porównasz potoki jakie mogły by być na tunelo-średnicy-bis mimo znacznie wyższych kosztów a takie jakie byłyby między Otwockiem, a Konstancinem to ta pierwsza by się opłacała o wiele bardziej. Z tego korzystali by pasażerowie z niemal wszystkich kierunków.
Fakt, że taka linia byłaby fajna w kontekście budowy coś ala ringu, ale... kto by jeździł z Sulejówka do Karczewa przez Wiązownę?

[fik]

Mocarstwowe plany PLK. Miłej lektury.

[zxcvbnm]

Najpierw trzeba się nauczyć przeprowadzać modernizacje, sprawnie, i filtrować wykonawców, a nie tak, że Trakcja S.A. - firma w stanie goryczy - wygrywa przetarg na odc. WWO-Wawer i czeka nas prawdopodobnie dodatkowe 5 lat modernizacji jak na LK8. Tak, tak. Wychodzą ze mnie emocje. Ale nienawidzę wręcz PLK za sposób organizacji.

[person]

29 kujawsko–pomorskie Budowa linii do Lotniska w Bydgoszczy budowa

Uschłem.

[fik]

To akurat mógłby być ciekawy projekt, gdyby poprowadzić to jako spinkę między liniami 201 i 131 - wzdłuż Chemicznej i granicy miasta, z przystankami na Kapuściskach i Glinkach, może też przy Stomilu, i wpięcie między Trzcińcem a Brzozą. Podpinasz wtedy sporą część Górnego Tarasu do kolei aglo/regio, lotnisko wychodzi przy okazji.

Jakby miałby to być po prostu sięgacz od 131, to też usycham.

[kulikowski]

Pociągi będą obsługiwane przez spalinowe zespoły trakcyjne poruszające się z prędkością do 100 km/ha.

100 kilometrów na hektar - jakiś nowy układ jednostek miar?

[kveld]

Pociągi będą obsługiwane przez spalinowe zespoły trakcyjne poruszające się z prędkością do 100 km/ha.

100 kilometrów na hektar - jakiś nowy układ jednostek miar?

Abstrahując od absurdalności tej miary - i co z tego wynika? Zdanie wyrwane z artykułu bez choćby linku do całości wrzucone do wątku martwego od kilku miesięcy... Co to ma wnieść do dyskusji o modernizacji linii kolejowych?

[Glonojad]

Miara nie jest absurdalna - mogłaby oznaczać na przykład łączną gęstość instalacji podziemnych, w terenie zabudowanym to jest duży problem.