A teraz o polityce... (tej krajowej)
Moderator: Szeregowy_Równoległy
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 27034
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A nie wiem, czy kolega mobil to nie z tych, co za żółtymi firankami kupowali - bo czasy słusznie minione wspomina jako czasy dobrobytu. A takich to jednak się najpierw na dołek...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
No nie, proszę, nie przerzucajmy odpowiedzialności systemowej na indywidualnego pracownika - tak to i można północnych Koreańczyków winić za to, że głodują, bo przecież godzą się na głodowe wypłaty. Na tym polega zjawisko klasy prekariackiej - tworzą ją ludzie, którzy NIE MOGĄ nie przyzwolić pracodawcy na zaproponowane warunki, ponieważ nie są one praktycznie negocjowalne; a wybór na rynku pracy wygląda podobnie jak ten z mitycznego powiedzenia Henry'ego Forda o dostępnych kolorach modelu T.KwZ pisze:Być może pracuje się więcej (zwłaszcza w Polsce na dorobku), ale poniekąd dziś jest to wynikiem przyzwolenia pracownika. A ponieważ system jako całość dąży do zwiększenia swojej efektywności, a także ludzie są w stanie pracować więcej niż 8h na dobę, to ludzie będą pracować więcej. To jest właśnie postęp. Inna sprawa, czy sobie tego życzymy. No cóż, zawsze można (model socjalistyczny) pracować mało i zarabiać mało, dość żeby egzystować.
Mówiąc o rynku pracy w Polsce baaardzo uważałbym z używaniem słowa 'efektywny', ponieważ jest to ostatnie słowo, którym można go teraz opisać i w zasadzie każda kolejna polityczna decyzja dąży do tego, aby żenująco niska efektywność przebijała kolejne dna. Długa praca mierzona czasem a nie wytworzonym produktem jest zaprzeczeniem dążenia do efektywności; a na czas właśnie u nas kładzie się nacisk, pomijając zupełnie kwestię tego, co w danym czasie pracownik jest w stanie zrobić, i co w ogóle wtedy robi. Powszechne jest zatrudnianie na bezpłatne staże (po których na ogół się zwalnia), niepłacenie za nadgodziny, częste wymiany pracowników bez względu na umiejętności - do tego prowadzi polityka zwiększania elastyczności czasu pracy. Spółkami rządzą działy księgowości, a one zawsze będą się kierować na tyle krótkowzroczną polityką zysku, na ile pozwoli im państwo, bo to się im właśnie opłaca: za debilne cięcia przynoszące efekt w trymiga mogą dostać szybki awans; kiedy długoterminowa polityka nakierowana na jakościowego pracownika przyniesie owoce, ich może już tam nie być.
Poza tym nazywanie wyzysku postępem? Chyba spóźniłeś się o jakieś 150 lat

Prezes się odezwał, teraz trzeba czekać na spadki słupków poparcia w sondażach...Jarosław Kaczyński, prezes PiS podczas Kongresu Katolików na Jasnej Górze, który zebrał się pod hasłem „Stop ateizacji” powiedział, że polska konstytucja powinna zaczynać się od słów „W Imię Boga Wszechmogącego” - donosi Polskie Radio.
Jego zdaniem stosunki państwo-Kościół w Polsce są wynikiem kompromisu między liberalizmem a elitami postkomunistycznymi i dlatego w ustawie zasadniczej nie ma odwołania do Boga.[Proponuję przeczytać Preambułe do Konstytucji - tam jest odwołanie - W.]
Reszta tutaj

Co do samego meritum, uważam się za patriotę, ale jak by w Konstytucji znalazło się takie odwołanie, które zasadniczo by podważało świeckość państwa, to ja bym rozważył jednak emigrację na stałe i pozbycie się obywatelstwa, bo jako niekatolik czułbym się wykluczony przez samo państwo...
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43
Wykluczony jak wykluczony. Po prostu z innym podejściem do niektórych spraw. I tak ważniejsze są podatki 
Natomiast Kaczyński twierdzący, że nie ma odwołania do Boga... Tuska internety hejtują za rozbuchane obietnice wyborcze (w przedostatnich wyborach), a takie coś to pewnie mało kto zrozumie...

Natomiast Kaczyński twierdzący, że nie ma odwołania do Boga... Tuska internety hejtują za rozbuchane obietnice wyborcze (w przedostatnich wyborach), a takie coś to pewnie mało kto zrozumie...
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Linia 155: 1966-2011
155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)
WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.
155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)
WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.
- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1603
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
Bo za PRLu, to była praca. Co z tego, że za pensję nic nie dało się kupić, co z tego, że paszport leżał na milicji, niewolnictwo jest teraz, bo o zatrudnieniu decyduje rynek.Władza, która wyrosła na robotniczych buntach; buntach, które miały jeden cel – szybszy postęp społeczny – dziś z tych robotników i wszystkich ludzi pracy na powrót zrobiła niewolników.
Że o dalszych kalumniach na największego dobrodzieja naszych czasów, Balcerowicza, mówić nie będę...
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 27034
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Paszporty niektórych na milicji nie leżały. Z zakupami też nie mieli większych problemów.Daniel_FCB pisze:Bo za PRLu, to była praca. Co z tego, że za pensję nic nie dało się kupić, co z tego, że paszport leżał na milicji, niewolnictwo jest teraz, bo o zatrudnieniu decyduje rynek.
Że o dalszych kalumniach na największego dobrodzieja naszych czasów, Balcerowicza, mówić nie będę...
Zastanów się, kto najmilej wspomina PRL - dwie takie grupy są:
1) ludzie, którzy go nie pamiętają, głównie młodzi skrajni lewicowcy,
2) ludzie, którzy za PRL byli uprzywilejowani, a do obecnej elity się nie załapali.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
I oni razem stanowią 25% społeczeństwa, które tęskni za PRLem? Nie wydaje mi się.
[ Dodano: Pon 17 Cze, 2013 08:11 ]
Szybki wypad na google'a kwestionuje te 25%. "Ciepło go wspomina" 44% (głównie starszych), sondaż Rzeczypospolitej.
[ Dodano: Pon 17 Cze, 2013 08:11 ]
Szybki wypad na google'a kwestionuje te 25%. "Ciepło go wspomina" 44% (głównie starszych), sondaż Rzeczypospolitej.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 27034
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Napisałem "najmilej". Co innego nostalgia, co innego szerzenie propagandy po forach.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ja naprawdę uważam, że w najbliższych kręgach Jarka musi być jakiś koń trojański w sekcji wizerunku politycznego. PiS stało za wysoko w sondażach, więc ów koń trojański podpowiedział prezesowi by coś klapnął jęzorem. A jak klapanie wpływa na poparcie? Chyba wiadomo. Dla PiSu byłoby najlepiej, by Jarek w ogóle się nie odzywał. W 2015 wygrałby wybory.Wolfchen pisze:Prezes się odezwał, teraz trzeba czekać na spadki słupków poparcia w sondażach...![]()
Naprawdę uważasz, że to podważałoby świeckość? To tylko preambuła, która na dobrą sprawę nie ma żadnego znaczenia w kwestii świeckości/nieświeckości państwa. Dla mnie podważeniem świeckości byłoby piastowanie głównych stanowisk państwowych i/lub samorządowych przez osoby duchowne (patrz kraje muzułmańskie) oraz stanowienie prawa państwowego pod dyktat duchownych (patrz te same kraje). Co prawda są jednostki, które uważają że tak się właśnie u nas dzieje, ale na szczęście rozsądni ludzie nie biorą tej opinii na poważne.Wolfchen pisze:Co do samego meritum, uważam się za patriotę, ale jak by w Konstytucji znalazło się takie odwołanie, które zasadniczo by podważało świeckość państwa, to ja bym rozważył jednak emigrację na stałe i pozbycie się obywatelstwa, bo jako niekatolik czułbym się wykluczony przez samo państwo...
Wyluzuj zatem, nikt by Ciebie nie wykluczał. Poza tym niekatolicy to także prawosławni, luteranie, ewangelicy, muzułmanie, żydżi. Oni też wierzą w Boga Wszechmogącego.
Chęć zmiany preambuły wydaje się kolejną głupawą wojenką polityczną. Obecna preambuła jest doskonałym kompromisem i powinna satysfakcjonować wszystkich niezależnie od wyznawanego światopoglądu. Większość z was zna mniej więcej te odwołania, wolę jednak je zacytować:
(...) my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej,
zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna,
jak i nie podzielający tej wiary,
a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,
równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski,
wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach,
(...)
w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem (...)
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 27034
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Idziemy w państwo wyznaniowe. W końcu "tylko to nas może obronić przed Islamem"...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.