Poł‚ożenie przystanków tramwajowych wzglę™dem skrzyżowań

Moderator: Wiliam

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Poł‚ożenie przystanków tramwajowych wzglę™dem skrzyżowań

Post autor: Dennis » 16 sty 2006, 11:11

Czy mogliby mi fachowcy w tej materii kwestię wyjaśnić, i - ewentualnie - odesłać do odpowiednich materiałów, norm, wytycznych etc?
Z góry wielkie dzięki :!:

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8620
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 16 sty 2006, 12:04

:arrow: A w ogóle jest taki wymóg? Bo przecież w wielu miejscach przystanki są również za skrzyżowaniami. Jednak przed nimi jest dużo wygodniej z kilku powodów. Tramwaj zatrzymuje się na światłach i w tym czasie trwa wymiana pasażerów. Tam, gdzie przystanek jest za światłami, konieczne jest ponowne zatrzymanie, co wydłuża czas przejazdu. Poza tym na przystankach przed skrzyżowaniami motorniczy widzi dobiegających od przodu ludzi (z tyłu obserwacja jest już utrudniona). Tyle na razie mi się nasunęło tych uzasadnień.

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 16 sty 2006, 12:13

MZ pisze::arrow: A w ogóle jest taki wymóg? Bo przecież w wielu miejscach przystanki są również za skrzyżowaniami. Jednak przed nimi jest dużo wygodniej z kilku powodów. Tramwaj zatrzymuje się na światłach i w tym czasie trwa wymiana pasażerów. Tam, gdzie przystanek jest za światłami, konieczne jest ponowne zatrzymanie, co wydłuża czas przejazdu. Poza tym na przystankach przed skrzyżowaniami motorniczy widzi dobiegających od przodu ludzi (z tyłu obserwacja jest już utrudniona). Tyle na razie mi się nasunęło tych uzasadnień.
Na światłach nie musi się wcale zatrzymać. Bardzo często, jak podjeżdża, to świeci się zielone. Owszem przy zmianie kierunku jazdy, tram musi czasami zwolnić (aby przerzucić zwrotnicę), ale nie zatrzymać się. O ile takiego wymogu nie ma, to przychodzi mi do głowy jedno wytłumaczenie. A mianowicie długość tramwaju i fakt, iż najczęściej na przystanek podjeżdża więcej niż jeden. Gdyby przystanek był za skrzyżowaniem, to drugi tramwaj nie mógłby podjechać (chyba, żeby przystanki miały po 100m :D ) nie zablokowawszy skrzyżowania. Albo by to zrobił i tak. Najczęściej jednak oznaczałoby to dwukrotny postój. Może to jest jakieś wytłumaczenie :-k

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5270
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 16 sty 2006, 12:15

MZ pisze::arrow: A w ogóle jest taki wymóg? Bo przecież w wielu miejscach przystanki są również za skrzyżowaniami. Jednak przed nimi jest dużo wygodniej z kilku powodów. Tramwaj zatrzymuje się na światłach i w tym czasie trwa wymiana pasażerów. Tam, gdzie przystanek jest za światłami, konieczne jest ponowne zatrzymanie, co wydłuża czas przejazdu. Poza tym na przystankach przed skrzyżowaniami motorniczy widzi dobiegających od przodu ludzi (z tyłu obserwacja jest już utrudniona). Tyle na razie mi się nasunęło tych uzasadnień.
A jeśli podjeżdża na przystank gdy jest zielone, a po wymianie zmienia się na czerwone? A gdyby przystanek był za nie musiałby czekać.

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 16 sty 2006, 13:21

Z tego co się orientuję a nawet słyszałem od przedstawiciela ZTM to dąży się aby przystanki autobusowe znajdowały się za skrzyżowaniami. O przystankach tramwajowych nic takiego nie słyszałem. Oczywiście takie umiejscowienie przystanków jest czasem korzystne, a czasem wręcz przeciwnie. Weżmy za przykład al. Solidarności przy pl. Bankowym. Tramwaje w stronę Woli mają przystanek przed światłami a w przeciwnym kierunku za. Wozy jadące na Pragę prawie zawsze muszą zatrzymywać się pod światłami. Inny przypadek to skrzyżowanie al. Reymonta i Broniewskiego gdzie aż się prosi przeniesienie przystanków za krzyżówkę. I to nie ze względów ruchowych ale dla wygody pasażerów. Tak więc w przypadku przystanków tramwajowych taki nakaz był by wręcz szkodliwy.

Awatar użytkownika
Karol
Posty: 857
Rejestracja: 18 gru 2005, 16:24
Lokalizacja: Marysin Wawerski

Post autor: Karol » 16 sty 2006, 13:25

Taki Karcelak...3 minuty postoju w oczekiwaniu na skręt z Towarowej w lewo i dopiero potem można wysiadać :-? człowieka coś bierze jak mu się spieszy...
www.kolej.one.pl
Zachęcam do aktualizowania danych!!!

Pasażer:KM, 401, 520, 115, 173, 315 (kolejność zamierzona!)

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 16 sty 2006, 14:23

Karol pisze:Taki Karcelak...3 minuty postoju w oczekiwaniu na skręt z Towarowej w lewo i dopiero potem można wysiadać :-? człowieka coś bierze jak mu się spieszy...
Tylko zwróć uwagę że przyczyną postoju jest także ilość oczekujących wozów. Podejrzewam że po wprowadzeniu przystanków przed czekałbyś 5 minut zamiast 3. W projekcie przebudowy Kercelaka była dobudowa lewoskrętu dla tramwajów ( co prawda w innym było usunięcie prawoskrętu z Solidarności :twisted: ).

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5753
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 16 sty 2006, 14:39

Na Kercelak powstało wiele projektów...

Natomiast jadąc poza godzinami szczytu bez problemu sie przez Kercelak przejeżdża na zielonej fali dla samochodów... czytaj - tramwaj musi chwile przyspieszyć (nie dotyczy kierunku od północy)
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 16 sty 2006, 15:13

Karol pisze:Taki Karcelak...3 minuty postoju w oczekiwaniu na skręt z Towarowej w lewo i dopiero potem można wysiadać :-? człowieka coś bierze jak mu się spieszy...
3? Czasami podjeżdża 5 albo 6 tramów od strony Towarowej. Jeden na cykl (przypominam, że relacje są trzy), cykl po półtorej - dwie minuty. Wychodzi więcej niż 3 :D Podobnie było (to się już poprawiło, bo w tej relacji na szczęście pozostało tylko 27) przy jeździe (dowolnym tramem na wprost lub w lewo) od PDTu do Kercelaka.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 16 sty 2006, 16:12

na Kercelaku to powinni wydłużyć fazy świateł dla tramwajów kosztem samochodów.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8620
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 16 sty 2006, 16:53

MeWa pisze:na Kercelaku to powinni wydłużyć fazy świateł dla tramwajów kosztem samochodów.
:arrow: Jak rozumiem, masz na myśli uprzywilejowanie komunikacji publicznej kosztem prywatnej? Wszyscy byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że wydłużyłyby się wtedy korki i stanęłyby w nich również autobusy miejskie. I tak źle, i tak niedobrze...

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 16 sty 2006, 16:58

MZ pisze:
MeWa pisze:na Kercelaku to powinni wydłużyć fazy świateł dla tramwajów kosztem samochodów.
:arrow: Jak rozumiem, masz na myśli uprzywilejowanie komunikacji publicznej kosztem prywatnej? Wszyscy byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że wydłużyłyby się wtedy korki i stanęłyby w nich również autobusy miejskie. I tak źle, i tak niedobrze...
tramwaje jeżdżą częściej niż jakieś 125 ;P
Natomiast priorytet powinien być przede wszystkiem dla komunikacji szynowej - natomiast długość fazy dla tramwajów na tym skrzyżowaniu jest po prostu SKANDALICZNA

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 17 sty 2006, 9:08

MeWa pisze:
MZ pisze: :arrow: Jak rozumiem, masz na myśli uprzywilejowanie komunikacji publicznej kosztem prywatnej? Wszyscy byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że wydłużyłyby się wtedy korki i stanęłyby w nich również autobusy miejskie. I tak źle, i tak niedobrze...
tramwaje jeżdżą częściej niż jakieś 125 ;P
Natomiast priorytet powinien być przede wszystkiem dla komunikacji szynowej - natomiast długość fazy dla tramwajów na tym skrzyżowaniu jest po prostu SKANDALICZNA
Zgadzam się! Natomiast mam wątpliwość. Chodzi mi mianowicie o to, że IMHO dałoby się poprawić sytuację nie zmieniając długości cyklu, ani faz dla ruchu kołowego. Wystarczyłoby (po wcześniejszym wywaleniu stamtąd zawalidrogi 32) wydłużyć nieco fazę zieloną dla tramwajów, która - przypomnę - jest krótsza, niż dla ruchu kołowego (ze względu - jak mniemam - na relacje skrętne w ruchu kołowym, co notabene nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia), właśnie kosztem długości czasu "all-red" dla tramów. A więc stosunkowo długiego czasu, podczas którego tram nie może wjechać na skrzyżowanie (ma czerwone), zaś pojazdy kołowe mogą (bo jeszcze jakiś czas mają zielone). Czy ktokolwiek mnie zrozumiał :?: :wink:

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26838
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 sty 2006, 9:16

Przystanki mają być przed skrzyżowaniami ze względu na wytyczne - być może nawet wytyczne GDDKiA :p - ale tu pewności nie mam, bo jeszcze ich dobrze nie "przerobiłem".

Były też kiedyś jakieś wytyczne co do projektowania tramwajów...

Zaś co do zalet przystanków przed skrzyżowaniami - podstawowym jest bezpieczeństwo: motorniczy goniący przez skrzyżowanie na "późnym żółtym", na przykład, mógłby się władować w stojący na przystanku inny skład przy błędnej ocenie odległości albo chwilowej utracie hamowania. Przy przystanku przed skrzyżowaniem, dojeżdża do przystanku wolniej.
Dodam, że mnie osobiście ten argument do końca nie przekonuje i sam byłbym zwolennikiem lokalizacji za skrzyżowaniem.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5753
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 17 sty 2006, 10:03

Na Kercelkau faza NS trwa 6s, a WE 9s. Obie sa niezależne od ruchu samochodowego.
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

ODPOWIEDZ