Biletomaty w autobusach i tramwajach

Moderator: JacekM

JaBaal
Posty: 740
Rejestracja: 09 lis 2006, 21:06

Post autor: JaBaal » 30 maja 2016, 18:52

Biletomat wyświetlił informację, że został już skasowany - i rzeczywiście byłą na nim wydrukowana godzina ważności. Przy czym, jaki to ma związek? Nawet jakbym go skasował w autobusie w kasowniku, to i tak by się przecież nie zwęził.
Jeśli ktokolwiek wypowiada się o komunikacji w Pruszkowie, niech nie zapomina, że na północ od torów (Gąsin, Żbików, Bąki) też mieszkają ludzie.
Śp. 714 Ożarów - os. Staszica = to były piękne dni...

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10651
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 30 maja 2016, 19:10

Ale masz na myśli taki bilet jednorazowy przesiadkowy z QR-codem i bez paska magnetycznego?

Wówczas:
ZTM pisze:Uwaga! Bilety 20-minutowe oraz jednorazowe przesiadkowe sprzedawane w pojazdowych automatach biletowych są już skasowane i ważne od chwili zakupu. Chcą skorzystać z podróży pociągami metra należy pobrać bezpłatną wejściówkę. Wejściówki dostępne są w Punktach Obsługi Pasażerów ZTM lub w dyspenserach na stacjach. Wejście na peron metra umożliwiają również windy zlokalizowane na stacjach metra lub oznakowane wejścia awaryjne
Nie mylić z mobilnymi automatami biletowymi, które też można spotkać w autobusie i które sprzedają zwykłe bilety (które należy skasować w kasowniku).
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

JaBaal
Posty: 740
Rejestracja: 09 lis 2006, 21:06

Post autor: JaBaal » 30 maja 2016, 19:32

KwZ pisze:Ale masz na myśli taki bilet jednorazowy przesiadkowy z QR-codem i bez paska magnetycznego?
Tak. Był 90-minutowy. Winda nie działała. Co to jest 'dyspenser' nawet nie wiedziałem. Nadal nie wiem.
Jeśli ktokolwiek wypowiada się o komunikacji w Pruszkowie, niech nie zapomina, że na północ od torów (Gąsin, Żbików, Bąki) też mieszkają ludzie.
Śp. 714 Ożarów - os. Staszica = to były piękne dni...

ashir
Posty: 27731
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 30 maja 2016, 19:33

KwZ pisze:Nie mylić z mobilnymi automatami biletowymi, które też można spotkać w autobusie i które sprzedają zwykłe bilety (które należy skasować w kasowniku).
Ale takie (na monety, które wydają kartoniki do skasowania) są tylko w autobusach z Mobilisu. Wszystkie z MZA są na kartę. :P

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10651
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 30 maja 2016, 19:37

Co to jest 'dyspenser' nawet nie wiedziałem. Nadal nie wiem.
Zobacz, przeczytaj.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

ashir
Posty: 27731
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 30 maja 2016, 19:40

JaBaal pisze:
KwZ pisze:Ale masz na myśli taki bilet jednorazowy przesiadkowy z QR-codem i bez paska magnetycznego?
Tak. Był 90-minutowy. Winda nie działała. Co to jest 'dyspenser' nawet nie wiedziałem. Nadal nie wiem.
Podajnik z którego pobierasz wejściówki do metra. ;) I papierków przecież w naszych kasownikach się nie skasuje, w porównaniu do kasowników z większości innych miast. ;)

reserved
Posty: 14615
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 maja 2016, 21:08

Nie powinno być żadnych dyspenserów i Bóg wie czego. Bilety drukowane w biletomacie powinny się mieścić do każdego kasownika / każdej bramki. Jeśli się nie mieszczą, biletomat jest wadliwy. I proszę tego nie usprawiedliwiać niczym. A tym bardziej zwalać na ludzi, że czegoś nie wiedzą jeszcze w tej kwestii. Jeśli tu na forum pojawiają się takie wątpliwości, to pasażerowie sobie z tym pewnie jeszcze bardziej nie radzą.

ashir
Posty: 27731
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 30 maja 2016, 21:17

Ale, żeby skasować bilet to chyba musi być jednak kartonik? ;)

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 30 maja 2016, 21:19

Nie powinno być zamykanych bramek, skoro każdy może sobie za darmo pobrać dowolną liczbę kluczy do ich otwierania. Nawet dziecko, zaraz, jak to szło? A, już:

A four-year-old child could understand this report! Run out and find me a four-year-old child.

reserved
Posty: 14615
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 maja 2016, 21:31

ashir pisze:Ale, żeby skasować bilet to chyba musi być jednak kartonik? ;)
I tu znowu, niektóre bilety trzeba kasować, niektóre (pojazdowe) nie. Chaos w komunikacji jest taki, że nawet warszawiak się gubi, nie mówiąc o turystach.

ashir
Posty: 27731
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 30 maja 2016, 21:33

Ale nie tylko w Warszawie jest tak, że bilety z automatu pojazdowego się już nie kasuje. :)

reserved
Posty: 14615
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 maja 2016, 21:33

Słaby argument na udowodnienie tezy, że nie ma bałaganu.

ashir
Posty: 27731
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 30 maja 2016, 21:40

A kto twierdzi, że teraz jest wszystko w porządku? :P

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 30 maja 2016, 23:47

ashir pisze:Ale nie tylko w Warszawie jest tak, że bilety z automatu pojazdowego się już nie kasuje. :)
A w Łodzi się kasuje bilety sprzedawane w identycznym modelu automatu, jak to nasze warszawskie cudo drukujące "pojazdowe". I co? I nic. Głupotą jest wielość rodzajów biletomatów (podobnie jak milion typów wiat i konfiguracji sip-u...) i fakt, że bilet kupiony w 90% autobusów nie umożliwia prostego wejścia do metra.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 31 maja 2016, 1:06

Dzięki temu zaoszczędzono na części mechanicznej automatu. Nie trzeba dodawać tam urządzeń wmagnesowujacych do kawałka papieru rodzaj biletu, ważność ma tylko tekst nadrukowany. MZA ewidentnie poszło na zyski z oferowanych usług (stąd ich mnogość) a nie na wygodę pasażera.

ODPOWIEDZ