Autobusy dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje
ZTM rozstrzygnął drugą część przetargu na 2 x 25 brygad. Na chwilę obecną Michałek wraca do Warszawy. klik
Super!
Przypomnisz ile czasu ma teraz konkurencja na możliwość odwołania się od tej decyzji? ![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Miejmy nadzieję, módlmy się, by i 2 część wygrał Michalczewski. No ewentualnie EEC. No chyba, że ktoś pragnie Otokary.
Trzeba wierzyć do ostatniej chwili
W tym przypadku powinny to być Urbino 8,9LE bezapelacyjnie. Ewentualnie Autosany Sancity.
Trzeba wierzyć do ostatniej chwili
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
W tym wypadku czas na wniesienie odwołań jest do 15-go. KIO ok. 2 tygodnie później od tej daty wyznaczy termin rozprawy, także w hurraoptymistycznym wariancie (KIO podtrzymuje wygraną Michałków; brak skarg do SO) umowa na ten pakiet mogłaby zostać podpisana ok. połowy, drugiej połowy kwietnia. A to by oznaczało start krótkich gazowców z Płochocińskiej tylko miesiąc, może półtora później od przewidywanego terminu.
Pakiet na knypki na razie "wygrywa" Arriva. Tam wszystko rozeszło się o te 20% za fotele z niskiej podłogi. Nikt w sumie nie przypuszczał, że ono może tak wiele namieszać.
Jak już to części I, a punktacja jest bezlitosna. O Solarisie też zapomnij.
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
A w hurapotymistycznym wariancie bez żadnych odwołań? Przykład Arrivy pokazuje, że cuda się zdarzają.piorunus pisze: ↑05 mar 2018, 20:13W tym wypadku czas na wniesienie odwołań jest do 15-go. KIO ok. 2 tygodnie później od tej daty wyznaczy termin rozprawy, także w hurraoptymistycznym wariancie (KIO podtrzymuje wygraną Michałków; brak skarg do SO) umowa na ten pakiet mogłaby zostać podpisana ok. połowy, drugiej połowy kwietnia. A to by oznaczało start krótkich gazowców z Płochocińskiej tylko miesiąc, może półtora później od przewidywanego terminu.
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Jeżeli to będą podobne wozy do tych jeżdżących w Przemyślu to te 7 miejsc z poziomu podłogi będzie wsadzone na chama, bo w tamtych Otokarach są tylko 4 miejsca z poziomu podłogi.
![:-? :-?](./images/smilies/icon_confused.gif)
Hurra optymistycznym, czyli odwołania nieuwzględnione przez KIO i szybkie dopełnienie przez Michałka wszystkich formalności koniecznych do podpisania umowy.
A co do Otkarów- a jak wyobrażasz sobie 7 foteli z niskiej w autobusie ok. 9 m? Musi być ścisk. W Autosanie byłoby jeszcze gorzej.
A co do Otkarów- a jak wyobrażasz sobie 7 foteli z niskiej w autobusie ok. 9 m? Musi być ścisk. W Autosanie byłoby jeszcze gorzej.
A jakby nikt się nie odwoływał?
To gdyby nie wymogi ZTM to już 15 marca można by podpisać umowę i uruchomić pakiet 1 września.
Zobaczymy jak będzie, sam jestem ciekaw. ![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A czego to być ciekawym? EEC i / albo Mobilis się odwoła/ją do KIO zarzuci/ą Michałkom pewnie dumping oraz niespełnienie któregoś z wymogów formalnych. Ale i tak ciekawszy bój będzie o pakiet na knypki.
Co dałoby potencjalne uwalenie Michalczewskiego? Kiedy następna w kolejce jest Arriva, a EEC i Mobilis nie mieszczą się w budżecie? I jaki wpływ na to może mieć piątkowe otwarcie ofert na przeguby, które są bardziej łakomym kąskiem?
Mobilis się raczej nie odwoła. Wątpię, aby to mu się opłacało.
Mobilis to akurat by musiał uwalić zarówno Michalczewskiego, Arrivę, jak i nawet EEC, bo choć złożył tańszą ofertę od EEC to z hybrydami, a nie gazowcami. Co do tamtego przetargu to przecież oferta Mobilisu jak najbardziej mieściła się w kosztorysie, EEC tym bardziej walczyła, bo była następna w kolejce po zwycięstwo po Arrivie. W tym przetargu sama próba uwalenia Michalczewskiego nic nie daje, bo jeszcze jest Arriva. Czy realne jest uwalenie obydwu ofert i czy Mobilis oraz EEC będą próbować? Czas pokaże. Moim zdaniem piątkowe otwarcie ofert na przeguby może mieć na to wpływ.