Autobusy dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje
Odwołanie wnosi się wyłącznie na niezgodną z prawem czynność zamawiającego bądź jej zaniechanie, w wyniku której interes wykonawcy doznał lub może doznać szkody. Jeśli ktoś źle skalkulował ofertę to:
1. Nie ma tu działania niezgodnego z prawem od strony Zamawiającego.
2. Interes wykonawcy może doznać szkody tylko w wyniku jego własnego działania.
Dlatego najbardziej prawdopodobne moim zdaniem jest to że Mobilis spodziewając się odwołań konkurencji zrobił uderzenie wyprzedzające zarzucając ZTM, że ten nie wykluczył konkurentów lub nie odrzucił ich ofert. Działając w ten sposób jeśli mu się uda udowodnić konieczność wykluczenia/odrzucenia dalsze zarzuty ni powinny być rozpatrywane ponieważ konieczność odrzucenia lub wykluczenia konkurentów spowoduje że nie będą oni mieli interesu w uzyskaniu zamówienia, a co za tym idzie nie będą mogli skorzystać ze środków odwoławczych w postaci KIO (zostanie im tylko skarga do sądu ale też tylko w zakresie nieprawidłowego odrzucenia/wykluczenia. W żaden sposób nie będą mogli wieszać psów na ofercie Mobilisu ponieważ nie to będzie przedmiotem postępowania.
Jedyny problem to to że KIO postanowiło połączyć te 3 rozprawy w jedną więc prawnicy Mobilisu będą się musieli postarać, żeby ich argumentacja była jako pierwsza
A żeby wymiksować się z postępowania nie trzeba składać odwołania na samego siebie tylko wystarczy poczekać aż odwołanie złoży konkurencja i na rozprawie przyznać nieporadnie ze konkurencja w swoich zarzutach ma rację. Pozwala to zaoszczędzić 18600 zł (15000 kosztów postępowania + 3600 zastępstwo procesowe)
1. Nie ma tu działania niezgodnego z prawem od strony Zamawiającego.
2. Interes wykonawcy może doznać szkody tylko w wyniku jego własnego działania.
Dlatego najbardziej prawdopodobne moim zdaniem jest to że Mobilis spodziewając się odwołań konkurencji zrobił uderzenie wyprzedzające zarzucając ZTM, że ten nie wykluczył konkurentów lub nie odrzucił ich ofert. Działając w ten sposób jeśli mu się uda udowodnić konieczność wykluczenia/odrzucenia dalsze zarzuty ni powinny być rozpatrywane ponieważ konieczność odrzucenia lub wykluczenia konkurentów spowoduje że nie będą oni mieli interesu w uzyskaniu zamówienia, a co za tym idzie nie będą mogli skorzystać ze środków odwoławczych w postaci KIO (zostanie im tylko skarga do sądu ale też tylko w zakresie nieprawidłowego odrzucenia/wykluczenia. W żaden sposób nie będą mogli wieszać psów na ofercie Mobilisu ponieważ nie to będzie przedmiotem postępowania.
Jedyny problem to to że KIO postanowiło połączyć te 3 rozprawy w jedną więc prawnicy Mobilisu będą się musieli postarać, żeby ich argumentacja była jako pierwsza
A żeby wymiksować się z postępowania nie trzeba składać odwołania na samego siebie tylko wystarczy poczekać aż odwołanie złoży konkurencja i na rozprawie przyznać nieporadnie ze konkurencja w swoich zarzutach ma rację. Pozwala to zaoszczędzić 18600 zł (15000 kosztów postępowania + 3600 zastępstwo procesowe)
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A wadium?
Swoją drogą, numer, o którym mówisz, zrobilo BPRW w przetargu na dokumentację Tarchomina
Swoją drogą, numer, o którym mówisz, zrobilo BPRW w przetargu na dokumentację Tarchomina
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Na tym etapie postępowania wadium jest zatrzymywane tylko temu, który był wybrany do podpisania umowy, a odmówił. Jeśli przegrywa, albo w wyniku orzeczenia KIO jest odrzucony/wykluczony to wadium mu się zwraca. Nie ma żadnego ryzyka
mnie bardziej interesuje rezultat tej cały sprawy. O co chodzi mobilisowi i czy będzie nowy przetarg?
Dziś o 15:30 ogłoszenie orzeczenia.
Nieoficjalnie- ponoć 2:1 dla ZTM. Nie wiem czyje odwołanie uwzględniono.
tzn? Można jaśniej?piorunus pisze:Nieoficjalnie- ponoć 2:1 dla ZTM. Nie wiem czyje odwołanie uwzględniono.
KIO ponoć uwzględniła tylko jedno odwołanie.
ciekawe czyje. Jeżeli KIO uwzględnia odwołanie to przetarg należy powtórzyć?
Należy wykonać wyrok.marko80 pisze:Jeżeli KIO uwzględnia odwołanie to przetarg należy powtórzyć?
ZTM na stronie www przeniósł dokumentację przetargową z podmenu "rozstrzygnięte" do "w toku".
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Może być nakaz powótrzenia oceny ofert, z odrzuceniem którejśc (lub właśnie przeciwnie, nieodrzuceniem odrzuconej przez Zamawiającego).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Biorąc pod uwagę fakt, że żadna z ofert nie została odrzucona, to należy domniemywać bramkę nr 1.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
KIO może nakazać odrzucenie, albo powtórne badanie ofert co nie jst jednoznaczne z odrzuceniem, bo na etapie badania można zażądać wyjaśnień lub uzupełnienia dokumentów.pawcio pisze:Biorąc pod uwagę fakt, że żadna z ofert nie została odrzucona, to należy domniemywać bramkę nr 1.
ZTM pisze: Przetarg na 100 autobusów – oferty zostaną ponownie ocenione
Krajowa Izba Odwoławcza uznała odwołanie spółki Michalczewski od wyników przetargu na świadczenie usługi przewozu regularnego wykonywanej w ramach lokalnego transportu zbiorowego na liniach autobusowych nadzorowanych przez ZTM, funkcjonujących w ramach systemu komunikacji miejskiej łączącej obszar aglomeracji warszawskiej. Odwołanie dotyczyło – zdaniem spółki Michalczewski – rażąco niskiej ceny za usługę zaproponowanej przez pozostałe firmy biorące udział w przetargu oraz niespełnienia przez konsorcjum Europa Express City Sp. z o.o. i Raf Trans Sp. z o.o. warunku wykonania 2 mln wozokilometrów rocznie w ciągu 3 ostatnich lat. Wyrok KIO oznacza konieczność powtórnej oceny ofert złożonych w trakcie postępowania przetargowego.
W lipcu br. Zarząd Transportu Miejskiego dokonał wyboru najkorzystniejszej oferty w przetargu na obsługę komunikacyjną 100 autobusami – 50 ok. 9-metrowymi i 50 o długości minimum 18 metrów. Najkorzystniejszą ofertę, zarówno w przypadku krótkich (6,77 zł brutto za wozokilometr), jak i długich autobusów (8,29 zł za wozokilometr) złożyła firma Mobilis. W przetargu wzięły udział jeszcze dwa podmioty: konsorcjum Europa Express City Sp. z o.o. i Raf Trans Sp. z o.o. oraz Michalczewski Sp. z o.o.
Równolegle spółka Michalczewski złożyła do Krajowej Izby Odwoławczej odwołanie od wyniku przetargu. Dotyczyło ono rażąco niskiej ceny zaproponowanej przez pozostałe spółki biorące udział w przetargu oraz jednego z warunków udziału w postępowaniu przetargowym, zgodnie z którym przewoźnik w okresie ostatnich 3 lat przed rozpoczęciem postępowania powinien wykonać autobusami usługę przewozu w ilości nie mniejszej niż 2 mln wozokilometrów rocznie. Zdaniem spółki Michalczewski tego warunku nie spełniło konsorcjum Europa Express City Sp. z o.o. i Raf Trans Sp. z o.o.
Krajowa Izba Odwoławcza uznała odwołanie spółki Michalczewski. Oznacza to, że oferty złożone w przetargu muszą zostać poddane ponownej ocenie. W tym celu Zarząd Transportu Miejskiego powoła niezależnego biegłego.
Do Krajowej Izby Odwoławczej wpłynęły także odwołania od pozostałych podmiotów biorących udział w postępowaniu przetargowym. Wszystkie zostały oddalone.
http://www.ztm.waw.pl/informacje.php?i=1056&c=98&l=1
Trzy razy to samo w jednym tekście... kto to pisał?...
112 120 190 240 256 412 527 E-9 L43 L45 N11